Simac Ladies Tour: etap dla Uneken, kraksa Niewiadomej

Zwycięstwem Lonneke Uneken (SD Worx) zakończył się trzeci etap Simac Ladies Tour. Holenderka była najlepsza na finiszu z grupy, która pozostała na czele po dużej kraksie. Upadek zaliczyła Katarzyna Niewiadoma.

Stosunkowo płaski odcinek numer trzy (nie licząc prologu) prowadził ze Stramproy do Weerta. Liczył on prawie 126 kilometrów.



Przez kilkanaście kilometrów samotnie uciekała Daniek Hengeveld (GT Krush Tunap). Holenderka została doścignięta na 15 kilometrów przed metą. Praktycznie w samej końcówce, gdyż na sześć kilometrów przed finiszem doszło do olbrzymiej kraksy w peletonie. Po niej stworzyła się grupa sześciu zawodniczek, w której przewagę liczebną miało SD Worx. Zespół ten w czołówce reprezentowały: Chantal van den Broek-Blaak, Amy Pieters, Lonneke Uneken i Demi Vollering. Razem z nimi jechały dwie zawodniczki Team DSM - Susanne Andersen i Pfeiffer George.

Na finiszu najlepsza okazała się Uneken, która wyprzedziła kolarki Team DSM - Andersen i George. Marta Jaskulska (Liv Racing) zajęła 15. miejsce, meldując się na mecie w grupie pościgowej ze stratą 29 sekund. Z takim samym czasem przyjechała Marlen Reusser (Szwajcaria, Ale BTC Ljubljana), który utrzymała pozycję liderki. Szwajcarka ma 10 sekund przewagi nad Blaak i 12 nad Ellen van Dijk (Trek-Segafredo). Jak podaje w mediach społecznościowych grupa Canyon SRAM Racing, w kraksie ucierpiała Katarzyna Niewiadoma. Polka przyjechała na metę dwie minuty i 43 sekundy za zwyciężczynią.