Tokio 2020 - Tenis stołowy: koniec wspaniałej serii Partyki

Natalia Partyka przegrała w półfinale turnieju klasy 10. podczas igrzysk paraolimpijskich. Polka uległa reprezentującej Australię Qian Yang 2:3 i zakończyła udział w grze singlowej z brązowym medalem.

Natalia Partyka jechała do Tokio jako największa gwiazda polskiej ekipy i główna faworytka do złota w turnieju klasy 10. Stawianie jej w tej roli było oczywiście w pełni uzasadnione, bowiem zdominowała ona rywalizację podczas igrzysk paraolimpijskich w swojej klasie w XXI wieku. Medale z najcenniejszego kruszcu przywoziła z Aten, Pekinu, Londynu i Rio de Janeiro. Oczekiwania wobec Polki były zatem jasne - kolejny złoty krążek do kolekcji.

W półfinale przyszło jej rywalizować z reprezentującą Australię Qian Yang. Pierwszy set nie rozpoczął się po myśli utytułowanej Polki, która popełniała mnóstwo błędów. Wynik 7:11 dla jej rywalki był w pełni zasłużony. Kolejne dwie partie padły jednak łupem Partyki, która - jak się mogło wydawać - odzyskuje kontrolę nad wydarzeniami przy stole. Czwarty set miał niemal identyczny przebieg co premierowa odsłona. Błędy naszej reprezentantki napędzały Yang. Australijka doprowadziła do decydującej partii po zwycięstwie 11:6. Ostatni set to rollercoaster w wykonaniu Partyki. Multimedalistka igrzysk paraolimpijskich rozpoczęła ten fragment spotkania z wysokiego "c". Potrafiła wypracować kilkupunktową przewagę - 8:3, 9:4, aby ostatecznie wypuścić z rąk finał turnieju na samym finiszu. Kapitalna seria siedmiu oczek w wykonaniu Yang zamknęła Polce drzwi do obrony tytułu. Jedna z największych sensacji ostatnich lat w sporcie paraolimpijskim stała się faktem.

Koniec udziału w turnieju singlowym nie oznacza końca przygody Partyki z Tokio. Wraz z Karoliną Pęk zagra jeszcze w turnieju drużynowym, który rozpocznie się we wtorek.

Natalia Partyka - Qian Yang (Australia) 2:3 (7:11, 11:4, 11:9, 6:11. 9:11)