Siatkówka – ME: pierwsza niespodzianka w drugim dniu zawodów

W czwartkowe popołudnie pierwszą kolejkę rywalizacji kończyły zespoły z grup A i C. Na pięć spotkań tylko jeden skończył się w trzech setach i w jednym potrzebny był tie-break. Największą sensację sprawili Turcy, którzy nie dali szans zawsze mocnej i utytułowanej drużynie Rosji. Biało-Czerwoni również wygrali swoje premierowe spotkanie, szczegółową relacją można przeczytać TUTAJ.

Grupa A

Zwycięstwo Polaków za trzy punkty sprawiło, że współgospodarze imprezy zajmują pierwsze miejsce w grupie. Identyczny bilans punktowy i setowy mają Serbowie, którzy mierzyli się z zespołem Belgii. Tylko w trzeciej odsłonie siatkarze z Bałkanów wyraźnie przegrali rywalizację na siatce, co przełożyło się na wynik seta. W pozostałych dominowali w każdym elemencie, spokojnie budując przewagę dzięki trudnym zagrywkom i aktywnej grze blokiem. Najwięcej emocji przyniosło starcie Grecji z Ukrainą. Drużyn, które nie uczestniczyły w Lidze Narodów ani olimpiadzie, a szczyt formy budowały na EuroVolley. Po pięciosetowej rywalizacji lepsi okazali się Ukraińcy, którzy w decydującej odsłonie zachowali więcej spokoju. Grali swoją siatkówkę, wykorzystując wypracowane wcześniej schematy.

Grecja – Ukraina 2:3 (25:22, 24:26, 25:22, 19:25, 6:15)

Polska – Portugalia 3:1 (25:16, 22:25, 25:16, 25:19)

Belgia – Serbia 1:3 (13:25, 18:25, 25:21, 20:25)

Grupa C

Już w pierwszej kolejce swoją siłę pokazali Turcy, którzy pokonali za trzy punkty zespół Zbornej. Nie tylko mieli szczęście, ale przede wszystkim temu szczęściu dopomogli. Nie bali ryzykować, nie wstrzymywali ręki w ataku, grali konsekwentnie, opierając się na automatyzmach. Tylko w drugim secie chwila dekoncentracji sprawiła, że Rosjanie uzyskali przewagę, jaką stopniowo powiększali do jego zakończenia. W ostatnim spotkaniu tej grupy Holandia podejmowała Hiszpanię. Siatkarze z południa Europy próbowali nawiązać walkę i utrzymać wynik remisowy do końcówki setów, gdzie drobny błąd mógł decydować o wyniku. Najbliżej byli w drugiej odsłonie, gdzie wynik rozstrzygną się na przewagi. W pozostałych Hiszpanie nie zdołali aż tak zbliżyć się do rywali.  

Rosja – Turcja 1:3 (27:29, 25:16, 21:25, 19:25)

Holandia – Hiszpania 3:0 (25:23, 26:24, 25:22)