EBL: festiwal strzelecki w Szczecinie zakończony triumfem HydroTrucka

Po niezwykle zaciętym spotkaniu koszykarze HydroTruck Radom pokonali na wyjeździe ekipę King Szczecin 112:103. Najskuteczniejszym graczem spotkania z dorobkiem 30 punktów był A. J. English.

 

Dzisiejszy pojedynek w Szczecinie było dla ekipy gospodarzy pierwszym meczem w Netto Arenie w tym roku. Atut własnego parkietu i doping zgromadzonych w hali kibiców okazał się nie wystarczający na świetnie dysponowanych zawodników HydroTrucka. Początek meczu układał się po myśli podopiecznych Rolandasa Jarutisa. Po pierwszej kwarcie prowadzili 33:20, a w ataku brylowali Sherron Dorsey-Walker i Jakub Schenk. Przewaga ta utrzymywała się przez długi fragment drugiej odsłony - w głównej mierze dzięki skutecznej grze w rzutach z dystansu. Tuż przed przerwą Radomianie w końcu zaczęli skuteczniej bronić, co przy jednoczesnej poprawie gry ofensywnej dało efekt w postaci odrobienia większości strat. Po dwóch kwartach na tablicy wyników widniał rezultat 54:50 dla zespołu ze Szczecina.

 

Od mocnego uderzenia drugą połowę rozpoczęli koszykarze HydroTrucka, którzy po celnej trójce A.J. Englisha wyszli na pierwsze w meczu prowadzenie. Żadna z ekip nie potrafiła jednak wypracować bezpiecznej przewagi. Po 30 minutach minimalnie z przodu byli gospodarze, których w grze utrzymywał duet Kikowski-Schenk. Wynik 77:76 zwiastował olbrzymie emocje. W ostatniej kwarcie obraz gry długo nie ulegał zmianie. Przełamanie nastąpiło po dwóch z rzędu trójkach Anthony'ego Irelanda, po których Radomianie uciekli na sześć punktów. Cenne oczka dorzucił najskuteczniejszy tego dnia A. J. English (30 punktów). Amerykanin w końcówce wziął odpowiedzialność na swoje barki, zamykając szanse na powrót gospodarzom. Ostatecznie zawodnicy HydroTrucka wygrali dzisiejszy pojedynek 112:103.

 

Piątkowy wieczór zostanie zapamiętany przez Marka Popiołka. Debiutujący w charakterze pierwszego szkoleniowca były zawodnik warszawskich klubów odniósł premierowe zwycięstwo w nowej roli i to na dodatek na tak trudnym terenie jakim niewątpliwie jest na koszykarskiej mapie Szczecin.

 

King Szczecin - HydroTruck Radom 103:112 (33:20, 21:30, 23:26, 26:36)

 

King: Paweł Kikowski 18, Sherron Dorsey-Walker 18, Jakub Schenk 17, Stacy Davis 16, Kacper Borowski 14, Doko Salić 11, Filip Matczak 7, Mateusz Bartosz 2, Michał Kroczak 0.

 

HydroTruck: A.J. English 30, Michael Moore 22, Anthony Ireland 16, Filip Zegzuła 13, Filip Kraljević 13, Danilo Ostojić 11, Paweł Dzierżak 3, Daniel Wall 2, Aleksander Lewandowski 2.