Cro Race: Stephen Williams najlepszy w Chorwacji
- Dodał: Kacper Tyczewski
- Data publikacji: 03.10.2021, 16:20
W ostatnich dniach odbywał się sześcioetapowy wyścig Cro Race. Ostatecznie najlepszy w Chorwacji okazał się Stephan Williams.
Rywalizacja w Cro Race rozpoczęła się długim, blisko 240-kilometrowym płaskim etapem z Osijeku do Varazdin. W ucieczce dnia udało się zabrać dwóm reprezentantom Polski - Marcelemu Bogusławskiemu (HRE Mazowsze Serce Polski) oraz Pawłowi Franczakowi (Voster ATS Team). Oprócz nich w odjazd zabrali się także: Mattia Viel (Androni Giocattoli – Sidermec), Fran Miholjević (Cycling Team Friuli ASD) i Tim Oelke (P&S Metalltechnik). Szczególnie zadowolony ze swojej postawy mógł być Bogusławski, który oderwał się od współtowarzyszy ucieczki 50 kilometrów przed metą, po drodze wygrywając jedyną tego dnia premię górską i zostając tym samym liderem klasyfikacji górskiej. Niestety Polakowi nie udało się wygrać etapu, ponieważ został dogoniony 28 kilometrów przed metą. Losy odcinka rozstrzygnęły się na sprinterskim finiszu, na którym triumfował Phil Bauhuas (Bahrain Victorious).
Drugiego dnia rywalizacji także w ucieczce znalazło się dwóch Polaków. Na odjazd z szóstką innych zawodników zdecydowali się Mateusz Grabis (Voster ATS Team) i Marcin Budziński (HRE Mazowsze Serce Polski). Dobrze spisał się Budziński, który punktował na dwóch premiach górskich i wywalczył koszulkę najlepszego górala. Natomiast Budziński jak i Grabis nie liczyli się w walce o końcowy triumf, ponieważ zwycięzcę znów poznaliśmy na finiszu grupy. Tym razem najlepszy był Olav Kooij (Team Jumbo-Visma).
Na trzecim etapie znów aktywny był kolarz z grupy HRE Mazowsze Serce Polski. W ucieczce na odcinku Primosten do Makarskiej znalazł się Adam Stachowiak. Niestety grupa, w której jechał Polak, nie radziła sobie najlepiej i nie zagroziła peletonowi, zostając dogoniona około 30 kilometrów przed metą. Natomiast losy etapu podobnie jak na pierwszym i drugim rozstrzygnęły się na sprinterskim finiszu. Na nim swój największy sukces w karierze odniósł Milan Menten (Bingoal Pauwels Sauces WB), który został także liderem klasyfikacji górskiej. Natomiast koszulkę najlepszego górala stracił Marcin Budziński na rzecz Torsteina Traeena (Uno-X Pro Cycling Team).
Podczas czwartego dnia wyścigu w akcji dnia udział brali Marceli Bogusławski oraz Szymon Rekita (Voster ATS Team). Bardzo aktywny był Bogusławski, który nie dawał za wygraną i został dogoniony przez peleton dopiero 14 kilometrów przed metą. W końcówce etapu doszło do kraksy, w której ucierpiał lider wyścigu Milan Menten. Z kolei swój drugi odcinek w Chorwacji wygrał Olav Kooij, a nowym koszulkę lidera klasyfikacji generalnej wywalczył Anders Skaarseth. Świetnie na czwartym etapie zaprezentował się także Maciej Paterski (Voster ATS Team), który zajął czwarte miejsce.
Tak jak przypuszczony najważniejszy dla układu wyścigu był piąty etap z Rabacu do Opatiji. Kolarze mieli do pokonania między innymi podjazdy pod Poklon (13,2 km, 6,6%) czy Gracisce (8,2 km, 5,2%). Ważna była także, pokonywana dwa razy w końcówce wspinaczka w Opatiji (0,5 km, 11,6%). Na niej też najważniejszy atak przeprowadził Stephen Williams (Bahrain Victorious), który wygrał piąty odcinek z dziesięcioma sekundami zapasu nad goniącą go grupą. Dzięki temu triumfowi Walijczyk zdobył koszulkę lidera wyścigu.
Na zakończenie rywalizacji odbył się płaski etap z Samoboru do Zagrzebia. W ucieczce znów mieliśmy okazję oglądać dwóch reprezentantów Polski. Kolejny raz w akcji dnia zamieszani byli Marcin Budziński i Mateusz Grabis. Niestety grupa z Polakami została wchłonięta przez peleton. Najważniejszym momentem na etapie okazała akcja Markus Hoelgaard (Uno-X Pro Cycling Team) po drugiej wspinaczce pod krótki podjazd na Placu św. Marka w Zagrzebiu (0,4 km, 7%). Z atakującym 4,5 kilometra przed metą Norwegiem ruszyli Stephen Williams i Tim van Dijke (Team Jumbo-Visma). Ostatecznie tej trójce udało się dojechać do mety, a zwycięstwo odniósł van Dijke. Natomiast Williams zapewnił sobie triumf w całym wyścigu. Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej zajął Hoelgaard, a trzecie van Dijke. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem był Jakub Kaczmarek (HRE Mazowsze Serce Polski), który zajął 20. lokatę.
.@stevierhys_96 @BHRVictorious wins @cro_race #CRORace https://t.co/mG6Wjjptj0 pic.twitter.com/dNrcASTOsG
— FirstCycling.com (@FirstCycling) October 3, 2021
Kacper Tyczewski
Kochający wiele sportów. Odpowiedzialny w głównej mierze odpowiedzialny za sporty zimowe, kolarstwo i lekkoatletykę, lecz innymi sportami nie pogardzi.