Piłka ręczna - el. ME 2022: efektowna wygrana polskich szczypiornistek w Szwajcarii

W 2. kolejce eliminacji mistrzostw Europy 2022 polskie szczypiornistki rywalizowały na wyjeździe z reprezentacją Szwajcarii. Pierwsza połowa konfrontacji w Winterthur była wyrównana, natomiast po przerwie Biało-Czerwone przejęły inicjatywę i ostatecznie wygrały 31:22. Drużyna prowadzona przez Arne Senstada odniosła drugie zwycięstwo w kwalifikacjach, wcześniej pokonując Litwę 36:22. 

 

Od początku spotkania rozgrywanego w Axa Arenie trwała zacięta walka. Obie ekipy grały twardo w defensywie, uniemożliwiając zdobywanie łatwych bramek. W 7. minucie po efektownym rzucie Aleksandry Rosiak na tablicy wyników widniał rezultat 3:3. Od stanu 5:4 dla Szwajcarek podopieczne Arne Senstada zanotowały dobrą serię i dzięki trafieniu Magdy Balsam prowadziły 7:5. Później Polki utrzymywały minimalną przewagę, opierając swoją grę ofensywną na mocnych rzutach z drugiej linii. Zespół prowadzony przez Martina Albertsena dążył do odrobienia strat i dopiął swego. W 23. minucie wskutek kontrataku wykończonego przez Chantal Wick gospodynie doprowadziły do remisu 11:11. W końcówce pierwszej części młoda szwajcarska drużyna dotrzymywała kroku bardziej doświadczonym przeciwniczkom. Tuż przed przerwą Weronika Gawlik zanotowała dwie świetne interwencje, co pozwoliło Biało-Czerwonym na odbudowanie przewagi. Polskie zawodniczki odskoczyły rywalkom i po rzucie karnym wykorzystanym przez Martę Gęgę schodziły do szatni, prowadząc 15:13.  

 

Druga połowa rozpoczęła się kapitalnie dla podopiecznych Arne Senstada. Polki wykorzystały grę w przewadze i po dwóch trafieniach Adrianny Górnej oraz skutecznym rzucie Moniki Kobylińskiej prowadziły 18:13. Gospodynie miały spore problemy z wykończeniem, a Biało-Czerwone utrzymywały bezpieczną różnicę. W 40. minucie dzięki dobrej akcji Aleksandry Dorsz na tablicy wyników widniał rezultat 21:15. Zawodniczki prowadzone przez Martina Albertsena popełniały proste błędy i były bezlitośnie karcone. Wskutek technicznego zagrania Kingi Achruk przewaga naszych reprezentantek wzrosła do dziewięciu bramek (25:16). W kolejnym fragmencie przyjezdne grały konsekwentnie w defensywie, notując wiele przechwytów. Po jednej z interwencji obronnych na listę strzelczyń wpisała się również Weronika Gawlik. Dzięki celnemu rzutowi przez całe boisko bramkarki MKS-u FunFloor Perła Lublin Polki prowadziły 28:16. Ekipa prowadzona przez Arne Senstada utrzymała niezwykle korzystny rezultat do ostatniej syreny, triumfując 31:22. Najskuteczniejszą zawodniczką zwycięskiego zespołu była Monika Kobylińska, która zapisała na swoim koncie sześć trafień. 

 

W następnej kolejce eliminacji mistrzostw Europy 2022 Szwajcarki zagrają na wyjeździe z Litwinkami. Natomiast Polki podejmą Rosjanki. Oba spotkania odbędą się 2 marca 2022 roku. 

 

Szwajcaria - Polska 22:31 (13:15)

Szwajcaria: Schüpbach, Brütsch - Hodel 6, Kündig 5, Schmid 3, Kähr 2, Heinzer 2, Emmenegger 2, Hess 1, Wick 1, Frey, Goldmann, Riner, Eugster, Bächtiger, Altherr.  

Polska: Płaczek, Gawlik 1 - Kobylińska 6, Balsam 4, Achruk 4, Dorsz 3, Ważna 2, Nosek 2, Górna 2, Płomińska 1, Gęga 1, Rosiak 1, Niewiadomska 1, Roszak 1, Kochaniak-Sala 1, Nocuń 1.