LEC: wielkie zmiany w G2 Esports!
Michal Konkol/Riot Games

LEC: wielkie zmiany w G2 Esports!

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 12.10.2021, 00:00

Gdy na Islandii najlepsze drużyny świata walczą ze sobą o jak najlepsze zakończenie obecnego roku, inne drużyny nie próżnują i szykują zmiany na przyszły sezon. Jedną z takich ekip jest G2 Esports. Właściciel organizacji Carlos "Ocelote" Rodriguez ogłosił dzisiaj poważne zmiany, które od pewnego czasu były traktowane, jako domysły.

 

Rok 2021 w wykonaniu G2 Esports był kiepski. Po dołączeniu do drużyny Martina "Rekklesa" Larssona spodziewano się pewnego awansu na tegoroczne mistrzostwa świata. Jednakże plan nie wypalił, dodatkowo w pojedynku o bilet na turniej polegli na odwiecznego wroga, czyli Fnatic. Właściciel Samurajów w zamieszczonym przez siebie filmiku powiedział wprost - to nie był dobry rok i zmiany, które zdecydowali się wykonać, były ciężkie do podjęcia, ale z pewnością potrzebne. 

 

W ten o to sposób kontrakty Martina "Wundera" Hansena, wspomnianego wyżej RekklesaMihaela "Mikyxa" Mehle'a, głównego trenera składu Fabiana "GrabbZa" Lohmanna oraz trenera od strategii Sng "Nelsona" Yi-Weia zostały wystawione na sprzedaż. Ocelote dodał, że nie będzie stwarzał problemów ze sprzedażą graczy do innych organizacji oraz postarają się, aby wszyscy znaleźli zespoły na nowy sezon. Wynika więc, że w składzie na nowy sezon pozostanie midlaner Rasmus "Caps" Winther oraz, co najważniejsze dla polskich fanów, Marcin "Jankos" Jankowski, czyli dżungler drużyny. 

 

Po wpisach kilku z wymienionych wyżej osób widać było, że nie spodobało im się to, w jaki sposób zostali pożegnani. Cała ekipa, poza Rekklesem, świętowała w G2 Esports wiele sukcesów, a roster z 2019 roku prawdopodobnie na zawsze pozostanie w sercach europejskich fanów. Trzeba powiedzieć sobie wprost - kończy się właśnie pewna era w europejskim, a także światowym League of Legends. Ocelote zapowiedział, że w produkcji jest wielki filmik upamiętniający ich wielkie kariery w jego organizacji.

 

Jakie więc zmiany czekają najbardziej utytułowaną organizację w Europie? W kuluarach mówi się o tym, że wzmocnieni zostaną przez gracza górnej alejki Sergena "BrokenBlade'a" Celika, a nowym trenerem zostanie Dylan Falco, który niegdyś trenował Fnatic oraz Schalke 04. Jak na razie nie pojawiły się żadne informacje dotyczącej dolnej alei, choć kilka razy przewinął się nick greckiego wspierającego Labrosa "Labrova" Papoutsakisa. Jedno jest pewne - offseason zapowiada się bardzo gorąco. 

 

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.