Fortuna 1 Liga: GKS Tychy przegrał z ligowym outsiderem

Spotkanie 13. kolejki polskiej Fortuna 1. Ligi pomiędzy GKS-em Tychy a Stomilem Olsztyn zakończyło się zwycięstwem gości. Po golach Dampca oraz Monety dla gości oraz trafieniu Jarocha dla tyszan padł wynik 2:1. 

Przed tym meczem „Tyscy” znajdowali się na piątej lokacie z 22. punktami na koncie. Zawodnicy „Dumy Warmii” byli zaś na ostatniej osiemnastej pozycji z dorobkiem zaledwie siedmiu „oczek”.

Obaj trenerzy mogli skorzystać w tym meczu praktycznie ze wszystkich zawodników ze swoich kadr.

Mecz rozpoczął się świetnie dla gości, którzy to już w 9. minucie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Maciej Dampc zdobył gola. W 27. minucie olsztynianie zaskakująco prowadzili już 2:0. Szybka kontra gości, Patryk Mikita podał do Łukasza Monety, a ten podwyższył wynik rywalizacji.

Od samego początku drugich 45 minut GKS w końcu się przebudził i mocno ruszył do ataku. W 53. minucie tyszanie byli blisko kontaktowego trafienia, ale Łukasz Grzeszczyk chybił z rzutu karnego. W kolejnych minutach spotkanie się trochę wyrównało i kiedy wydawało się, że wynik nie ulegnie już zmianie, w siódmej minucie doliczonego czasu gry GKS zdobył gola. Strzelcem był Gracjan Jaroch. Po tej sytuacji arbiter jednak zakończył mecz i to Stomil zaskakująco triumfował 2:1.

Wynik ten spowodował, że tyszanie przegrali po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy i zmarnowali szansę na zbliżenie się do czołówki ligi. Z kolei goście po tym triumfie opuścili ostatnią lokatę i przesunęli się dwa „oczka” wyżej.

GKS Tychy – Stomil Olsztyn 1:2 (0:2)

Bramki: 90+7’ Jaroch - 9’ Dampc, 27’ Moneta

GKS: Jałocha – Wołkowicz, Nedić, Szymura (7’ Sołowiej), Mańka – J. Piątek, Biel (46’ Steblecki) – Żytek (78’ K. Piątek), Grzeszczyk, Janiak (46’ Kozina) – Malec (67’ Jaroch)

Stomil:  Syldatk – Straus, Dampc, Tecław, Szabaciuk (71’ Wójcik) – Spychała, Żwir, Reiman, Fundambu (77’ Zych) – Moneta (71’ Czajka), Mikita (90+4’ Brdak)

Żółte kartki: 31’ Wołkowicz – 50’ Moneta, 88’ Spychała

Sędzia: Tomasz Marciniak