Kolarstwo torowe - MŚ: Rajkowski blisko medalu

Za nami trzeci dzień mistrzostw świata w kolarstwie torowym rozgrywanych w Roubaix. Polacy nadal nie mają medalu na swoim koncie. Najbliżej podium był Patryk Rajkowski, który zajął czwarte miejsce w wyścigu na kilometr ze startu zatrzymanego.

Pierwszym piątkowym finałem był wyścig punktowy mężczyzn, w którym wystartował Wojciech Pszczolarski. Na początku rywalizacji Polak jechał aktywnie, ale przełożyło się to tylko na dwa punkty. Potem Pszczolarski stracił okrążenie, a także leżał w kraksie i zakończył zawody na 13. miejscu z wynikiem minus 18 punktów. Wspaniały bój o zwycięstwo stoczyli Benjamin Thomas i Kenny de Ketele. Francuz nadrobił dwie rundy, a Belg aż trzy. Na finiszach lepiej prezentował się Thomas, który triumfował z wynikiem 94 oczek, wyprzedzając de Ketele o 10 punktów. Brązowy medal z rezultatem 35 punktów zdobył Vincent Hoppezak z Holandii.

W wyścigu na kilometr ze startu zatrzymanego liczyliśmy na dobry wynik Patryka Rajkowskiego. Reprezentant Polski uzyskał w przedpołudniowych kwalifikacjach czas 1:00,510 i awansował do finału z piątego miejsca. Najlepszy w eliminacjach był Jeffrey Hoogland (58,746). W finale Rajkowski wystartował jako czwarty i po swoim przejeździe (1:00,624) objął prowadzenie. Chwilę później Sam Ligtlee pojechał wolniej i Polak był blisko medalu. Jednak kolejni zawodnicy uzyskali od niego lepsze wyniki i nasz kolarz zajął czwarte miejsce. Triumfował zdecydowanie Jeffrey Hoogland z rezultatem 58,418 przed Nicholasem Paulem (59,791) i Joachimem Eilersem (1:00,08).

Piątek na torze w Roubaix przebiegał także pod znakiem rywalizacji kobiet w omnium. Zmagania zdominowała Katie Archibald. Brytyjka wygrała na początek scratch, w którym Nikol Płosaj była 13. Dużo lepiej Polka pojechała w wyścigu tempowym, gdzie wygrała dwa finisze. Pozwoliło jej to na zajęcie szóstej pozycji. Ponownie najlepsza okazała się Archibald, która triumfowała także w wyścigu eliminacyjnym. Podczas decydującej eliminacji pokonała Elisę Balsamo. Przed finałową konkurencją miała nad nią 20 oczek przewagi. Nikol Płosaj w trzecim wyścigu była dopiero 16. i w klasyfikacji generalnej spadła na 10. miejsce. W wyścigu punktowym Katie Archibald pewnie obroniła prowadzenie i została mistrzynią świata z wynikiem 137 punktów. Srebro dzięki nadrobionemu okrążeniu w samej końcówce zdobyła Lotte Kopecky. Podium uzupełniła Elisa Balsamo, a Nikol Płosaj zakończyła zawody na 11. pozycji.

W wyścigu indywidualnym na cztery kilometry triumfował Ashton Lambie. Reprezentant Stanów Zjednoczonych w finale uzyskał czas 4:05,060 i pewnie wygrał z Jonathanem Milanem. Niespodziewanie tylko brązowy medal zdobył Filippo Ganna. Znakomity Włoch w wyścigu o brązowy medal wyprzedził Szwajcara Claudio Imhofa. Dzisiaj zakończono także rywalizację w sprincie kobiet. W półfinałach Niemki - Lea Sophie Friedrich i Emma Hinze wyeliminowały Kanadyjki - Lauriane Genest i Kelsey Mitchell. Tym samym w finale mieliśmy niemiecki pojedynek. Hinze pokonała 2:0 Friedrich i obroniła tytuł. W walce o brąz Mitchell wygrała 2:0 z Genest.

Wyścig punktowy mężczyzn:

1. Benjamin Thomas (Francja) 96
2. Kenny de Ketele (Belgia) 86
3. Vincent Hoppezak (Holandia) 35
4. Sebastian Mora Vedri (Hiszpania) 24
5. Ethan Vernon (Wielka Brytania) 19
...
13. Wojciech Pszczolarski -18

Kilometr ze startu zatrzymanego:

1. Jeffrey Hoogland (Holandia)
2. Nicholas Paul (Trynidad i Tobago)
3. Joachim Eilers (Niemcy)
4. Patryk Rajkowski
5. Sam Ligtlee (Holandia)

Omnium kobiet:

1. Katie Archibald (Wielka Brytania) 137
2. Lotte Kopecky (Belgia) 119
3. Elisa Balsamo (Włochy) 116
4. Clara Copponi (Francja) 113
5. Maria Martins (Portugalia) 106
...
11. Nikol Płosaj 63

Sprint kobiet:

1. Emma Hinze (Niemcy)
2. Lea Sophie Friedrich (Niemcy)
3. Kelsey Mitchell (Kanada)
4. Lauriane Genest (Kanada)

Wyścig indywidualny mężczyzn:

1. Ashton Lambie (Stany Zjednoczone)
2. Jonathan Milan (Włochy) 
3. Filippo Ganna (Włochy)
4. Claudio Imhof (Szwajcaria)