PlusLiga: LUK Politechnika Lublin z pierwszym zwycięstwem w sezonie!

LUK Politechnika Lublin odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie 2021/2022. Po zaskakująco jednostronnym spotkaniu, lublinianie wygrali z GKS-em Katowice 3:0.

Zespół z Lublina stanął dziś przed kolejną szansą, by odnieść pierwsze zwycięstwo w sezonie. Beniaminek po raz kolejny nie miał jednak łatwego zadania. Po drugiej stronie siatki stanęli bowiem siatkarze GKS-u Katowice, którzy dopiero w ubiegłym tygodniu doznali pierwszej porażki. Lepszymi od ekipy Grzegorza Słabego okazali się „Jurajscy Rycerze" z Zawiercia. Wcześniej Trójkolorowi sprawili jednak dwie niespodzianki, wygrywając z Treflem Gdańsk 3:2 oraz Asseco Resovią Rzeszów bez straty seta.

Mecz lepiej rozpoczęli jednak lublinianie, którzy dzięki dobrej grze blok-obrona odskoczyli na 8:4. Mocne zagrywki Milana Katicia oraz wysoka skuteczność Politechniki w kontrataku pozwoliły gospodarzom utrzymywać kilkupunktową przewagę (12:10). Na półmetku katowiczanie popracowali blokiem i zdołali wyrównać, ale podopieczni Dariusza Daszkiewicza odwdzięczyli się rywalom z nawiązką. Po serii punktowych bloków lublinianie prowadzili 17:13 i zmierzali do pewnego zwycięstwa w pierwszym secie. Atomowe serwisy Bartosza Filipiaka oraz wysoka skuteczność ataku pozwoliły lublinianom wygrać 25:19.

Zwycięstwo uskrzydliło gospodarzy, którzy od początku drugiej odsłony dyktowali tempo gry. Po rotacjach w składzie GKS-u, jakie zdecydował się przeprowadzić trener Grzegorz Słaby, katowiczanie zdołali odrobić straty. Od stanu 12:12 gra długo toczyła się punkt za punkt, ale przewagę sytuacyjną miała GieKSa. Mimo tego to siatkarze Politechniki, dzięki skutecznym blokom Jana Nowakowskiego i precyzyjnym atakom Jana Filipiaka, odskoczyli na 22:19. W końcówce katowiczanie znów pokazali jednak swoją determinację – od stanu 24:20 obronili cztery piłki setowe i doprowadzili do gry na przewagi. Lublinianie już przy pierwszej okazji wykorzystali wówczas kontratak i wygrali 26:24.

Trzecia partia wyglądała bardzo podobnie. Po wyrównanej walce na początku seta, przewagę objęli gospodarze, którzy „przycisnęli" katowiczan zagrywką i blokiem. Siatkarze GKS-u zaczęli odrabiać straty w końcówce, ale lublinianie utrzymali koncentrację i wygrali 25:22, a tym samym cały mecz 3:0.

LUK Politechnika Lublin – GKS Katowice 3:0 (25:19, 26:24, 25:22)

MVP: Bartosz Filipiak