EBL: powrót Anwilu i zwycięstwo nad MKS-em

W niedzielę dokończona została dziewiąta kolejka Energa Basket Ligi. Jej ostatni mecz rozegrano w Hali Mistrzów we Włocławku, gdzie Anwil pokonał 90:86 po odwróceniu losów gry MKS Dąbrowę Górniczą i nadal jest liderem ligi.

W drugim niedzielnym spotkaniu Anwil Włocławek podejmował MKS Dąbrowa Górnicza. Zdecydowanym faworytem byli gospodarze, którzy chcieli zrehabilitować się za pierwszą porażkę w sezonie, z Kingiem Szczecin. Goście z Dąbrowy Górniczej z bilansem 2-6 plasowali się na zupełnie innym biegunie ligowego zestawienia. W zmianie tego stanu ma pomóc nowy niski skrzydłowy, Roy Marble, który zadebiutował dzisiaj we Włocławku.

W pierwszej kwarcie dużo lepszym zespołem był MKS, który w jej końcówce odskoczył na kilka punktów przewagi, a po dziesięciu minutach prowadził 24:15. W drugiej części gry goście utrzymywali dwucyfrowy zapas, który maksymalnie wynosił nawet 18 punktów - 45:27. Anwil był wyraźnie zaskoczony dobrą dyspozycją rywali i do przerwy przegrywał aż 35:48.

W szatni Przemysław Frasunkiewicz musiał mocno zmotywować swoich zawodników, gdyż po przerwie włocławianie zanotowali serię 17:3. Tym samym po wsadzie Kavella Bigby-Williamsa wyszli na prowadzenie 52:51. MKS miał jeszcze sporo czasu, żeby się pozbierać i wrócić na właściwe tory. Zespół Jacka Winnickiego zrobił to bardzo szybko, jeszcze pod koniec trzeciej kwarty prowadząc 67:61.

Na początku czwartej części gry goście mieli nawet dziewięć oczek przewagi - 76:67. Dwie minuty później, czyli pięć minut przed końcem ostatniej kwarty rzut za trzy punkty na remis trafił Jonah Mathews, a w kolejnej akcji kolejną trójkę dorzucił Luke Petrasek. Anwil utrzymał prowadzenie do ostatniej syreny, pomimo starań koszykarzy MKS-u. Mecz zakończył się wynikiem 90:86. Najskuteczniejszym zawodnikiem był Jonah Mathews, który zdobył 23 punkty. 

Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza 90:86 (15:24, 20:24, 28:19, 27:19)

Anwil: Mathews 23, Petrasek 18, Bell 16, Łączyński 12, Bigby-Williams 8, Olesiński 7, Bojanowski 3, Szewczyk 3, Dykes 0, Woroniecki 0, Gallus

MKS: Lewis 22, Haney 20, Sobin 16, Motylewski 6, Marble 6, Brenk 6, Nowakowski 4, Małgorzaciak 3, Piechowicz 3, Czujkowski 0, Mijowić, Rajewicz.