EBL: Zastal rozgromił Spójnię

Zastal Zielona Góra rozgromił  Spójnię Stargard 96:53 w meczu 10. kolejki Energa Basket Ligi. Dzięki wygranej zielonogórzanie wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli.

Rozgrywany w Stargardzie mecz zapowiadał się jako starcie środka tabeli. Obie drużyny przed rozpoczęciem meczu miały na swoim koncie 14 punktów i zajmowały odpowiednio 7. i 8. miejsce w tabeli Energa Basket Ligi. Zwycięstwo, którejś z drużyn przy odpowiednio wysokim wyniku mogło dać jednak awans nawet na pierwsze miejsce w zestawieniu. Dobrą serię w ostatnich meczach notowali gospodarze, którzy wygrali trzy razy z rzędu. Warto jednak zaznaczyć, że pokonani przez nich rywale nie byli zbyt wymagający. Inaczej sprawa wyglądała w przypadku Zastalu, który ostatnio mierzył się raczej z czołówką i mimo nieco gorszej serii to właśnie gracze z Zielonej Góry byli faworytami spotkania.

Zawodnicy z Zielonej Góry wzięli sprawy w swoje ręce od samego początku spotkania. Stracili prowadzenie jedynie na moment przy stanie 8:7 dla gospodarzy, jednak od tego momentu wysforowali się na prowadzenie i konsekwentnie budowali swoją przewagę. W efekcie goście prowadzili dziewięcioma punktami już na zakończenie pierwszej kwarty. W drugiej kwarcie gra wyglądała nieco mniej atrakcyjnie. Faworyci prezentowali się nieco gorzej w grze ofensywnej, jednak w pełni zrekompensowali to lepszą grą w obronie, dzięki czemu powiększyli swoją przewagę o kolejnych dziewięć punktów. Przed zmianą stron było więc 45:27 dla zespołu przyjezdnych. 

Jeśli gospodarze chcieli myśleć o zwycięstwie musieliby zewrzeć szyki w obronie, ale przede wszystkim poprawić swoje poczynania w ataku. Zdobyte przez nich 27 punktów w pierwszej połowie to ich dotychczas najgorszy wynik w sezonie. Nieznacznej poprawy w grze Spójni można było się dopatrzeć, jednak nie tylko nie zbliżyli się dzięki temu do rywali, a wręcz oddalili się od sukcesu o kolejne cztery punkty. Wówczas stało się jasne, że gospodarze ten mecz przegrają, jednak pogromu jaki spotkał ich w ostatniej kwarcie nie spodziewał się nikt.  Goście rozpoczęli czwartą kwartę od zdobycia trzynastu punktów z rzędu. Dopiero wówczas miejscowi nieco się ocknęli. Ostatecznie na niewiele się to zdało, a Zastal zwyciężył olbrzymią różnicą 43 punktów. Okazała wygrana 96:53 pozwoliła graczom z Zielonej Góry na awans na pierwsze miejsce Energa Basket Ligi.

Spójnia Stargard - Zastal Zielona Góra 53:96 (16:25, 11:20, 16:20, 10:31)

Spójnia: O'Brien 13, Gray 11, Młynarski 7, Szymkiewicz 7, Neal 5, Śnieg 4, Zohore 4, Niedźwiedzki 2, Grudziński, Szmit

Zastal: Brembly 15, Meier 14, Nenadic 13, Apic 11, Joseph 11, Mazurczak 8, Sulima 8, Szymański 6, Żołnierewicz 6, Frazier 2, Zyskowski 2, Klocek