NHL: Edmonton walczył do końca

Ciekawy przebieg miało w lidze NHL spotkanie Edmonton Oilers z New York Rangers. Gospodarze mimo trzech bramek strat potrafili doprowadzić do dogrywki i ostatecznie zwyciężyć. 

 

Pierwsza tercja starcia Oilers z Rangers była najspokojniejszą częścią gry, jeżeli chodzi o gole, bo zakończyła się remisem 1:1. Rangersi ostro zaczęli strzelać w w kolejnych 20 minutach, a mówiąc dokładnie to przez około cztery minuty defensywa gospodarzy oraz ich bramkarz byli bezradni wobec ataków nowojorczyków i już w 27. minucie Olejarze przegrywali 1:4. Potem Edmonton zabrało się za robotę, czego skutkiem było trafienie Puljujarviego na 2:4. 

 

Trzecia tercja szybko przyniosła wyrównanie, które dały gole Barrie'go i ponownie Puljujarviego. Ogólnie ta część gry przebiegała pod znakiem ataków Oilers i nielicznym udanym próbom Rangersów, którzy rzadko atakowali bramkę Koskinena. Nie przeszkodziło to gościom jeszcze raz pokazać pazury, bo Zibanejad w 47. minucie jeszcze raz dał im prowadzenie, jego strzał był jednym z czterech celnych uderzeń Nowego Jorku w tej tercji. Na szczęście dla miejscowym kibiców na trzy minuty przed końcem do remisu doprowadził McDavid. W dogrywce nie było już wątpliwości, że na punkty zasłużyła ekipa z Kanady, a zwycięską bramkę zdobył Leon Draisaitl.

 

Edmonton Oilers - New York Rangers 6:5d. (1:1, 1:3, 3:1, 1:0d.).

 

Dogrywka była potrzebna również w meczu Los Angeles Kings z New Jersey Devils. Diabłom dodatkowe sekundy gry zapewnił na 24 sekundy przed końcem meczu Pavel Zacha, dogrywka trwała jednak tylko niespełna minutę, a zwycięstwo Kings dał Alec Iafallo.

 

Los Angeles Kings - New Jersey Devils 3:2d. (0:0, 1:0, 1:2, 1:0d.).

 

Problemów z Chicago Blackhawks nie miało Winnipeg Jets. Odrzutowcy zupełnie królowali na tafli, pozwolili oddać rywalom tylko 18 celnych strzałów, spotkanie zakończyło się wynikiem 5:1 dla Winnipeg, była to dziewiąta porażka Chicago. 

 

Winnipeg Jets - Chicago Blackhawks 5:1 (2:0, 2:0, 1:1).

 

Wyniki pozostałych spotkań:

 

Vancouver Canucks - Nashville Predators 2:3 (1:1, 1:2, 0:0),

 

Anaheim Ducks - Arizona Coyotes 3:1 (2:0, 1:0, 0:1).