EBL: Start zwycięski w Radomiu

Start Lublin pokonał na wyjeździe HydroTruck Radom 70:65. Wygrana pozwoliła lublinianom odbić się od dna i wskoczyć na 13. miejsce w tabeli.

Niedzielne spotkanie w Radomiu mogło być postrzegane jako starcie dolnych rejonów tabeli, ponieważ mierzyli się ze sobą 12. w tabeli HydroTruck oraz ostatni Start. Różnice punktowe jednak wciąż pozostają stosunkowo nieduże, a HydroTruck w przypadku zwycięstwa mógł liczyć nawet na 8. miejsce. Miejsce rozgrywania spotkania oraz pozycja w tabeli nakazywała stawiać ich w roli faworyta.

Już na samym początku spotkania prowadzenie objęli jednak goście, którzy wprawdzie nie zdołali zbudować sobie dużej przewagi w pierwszej kwarcie, ale dzięki solidnej, konsekwentnej grze prowadzili na jej zakończenie 25:23. Taki stan rzeczy zapowiadał zaciętą grę. Ku zaskoczeniu wszystkich gracze Startu wrzucili jednak wyższy bieg i stopniowo zaczęli osiągać znaczną przewagę nad rywalami. Niezła skuteczność i jeszcze lepsza gra w obronie zaprocentowały powiększeniem przewagi do czternastu punktów.

Po zmianie stron gra nie była już tak przyjemna dla oka. Żadna z drużyn nie zdołała w niej zdobyć nawet 20 punktów. Sam przebieg gry był jednak bardzo wyrównany, bowiem kwarta zakończyła się remisem 15:15. Gracze z Lublina w pewnym momencie powiększyli swoją przewagę  nawet do dwudziestu-jeden punktów, ale nie zdołali utrzymać tego poziomu. Wciąż mogli być jednak zadowoleni, ponieważ przed startem ostatniej kwarty mieli przewagę czternastu punktów. W niej gospodarze nareszcie się przebudzili i w pierwszych kilku akcjach zniwelowali stratę do sześciu punktów, nie pozwalając rywalom na zdobycie w międzyczasie nawet jednego "oczka". Gracze Startu zdołali jednak odzyskać wigor i dowieźli zwycięstwo do końca spotkania. Należy podkreślić tutaj fantastyczny występ Dorona Lamba. Gracz ekipy z Lublina zdobył aż 29 punktów i poprowadził tym samym swoich kolegów do ważnego zwycięstwa 70:65.

HydroTruck Radom - Start Lublin 65:70 (23:25, 8:20, 15:15, 19:10)

HydroTruck: Ireland 23, Ostojic 10, Lewandowski 9, Zegzuła 6, Kraljevic 5, Wall 4, Dzierzak 2, Moore 2, Zalewski, Żmudzki

Start: Lamb 29, Dziemba 15, Carter 9, Jeszke 5, Kostrzewski 5, Taylor 5, Szymański 2, Ciechociński, Obarek, Sharkey