EHF Liga Mistrzów: nie tylko zwycięstwo Vive w hicie

Po przerwie reprezentacyjnej rozegrano siódmą kolejkę Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych. Najważniejszy mecz odbył się w Barcelonie, gdzie Łomża Vive Kielce odniosło szóste zwycięstwo w sezonie. W innych spotkaniach także nie zabrakło emocji.

Grupa B

Szczypiorniści Vive rozegrali fenomenalne spotkanie w Barcelonie i triumfowali w meczu na szczycie. Więcej TUTAJ. W innym meczu grupy B Paris Saint-Germain Handball pewnie pokonało FC Porto. Gospodarze zdominowali pierwszą połowę. W 15. minucie prowadzili 8:3 i przez kolejne prawie 15 minut nie stracili żadnej bramki, wygrywając po pierwszej połowie aż 18:4. Ostatecznie paryżanie triumfowali 33:19. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu był Kamil Syprzak, który rzucił osiem bramek na dziewięć rzutów. Do niespodzianki doszło w Zaporożu. Motor niespodziewanie wygrał 29:27 z Telekomem Weszprem. To już trzecia porażka węgierskiej drużyny, w tym druga z rzędu. W innym meczu grupy B SG Flensburg-Handewitt pewnie pokonał 37:30 ostatnie w tabeli Dinamo Bukareszt. 

Barcelona - Łomża Vive Kielce 30:32
Paris Saint-Germain - FC Porto 33:19
Motor Zaporoże - Telekom Weszprem 29:27
SG Flensburg Handewitt - Dinamo Bukareszt 37:30

Grupa A

Również w grupie A zakończono pierwszą połowę zmagań grupowych. W siódmej kolejce najciekawiej zapowiadał się mecz w Kilonii. THW Kiel pod koniec pierwszej połowy odskoczyło Aalborgowi i prowadziło 17:14. Po zmianie stron gospodarze nawet powiększyli przewagę, ale na pięć minut przed końcem ekipa z Danii po serii 5:0 zmniejszyła stratę do jednego trafienia. W końcówce kilończycy opanowali sytuację i wygrali 31:28. Liderem grupy jest Montpellier, które pokonało 37:30 Elverum Handball. Mieszkow Brześć z Pawłem Paczkowskim w składzie zremisował 30:30 z PPD Zagrzeb. Polak nie rzucił żadnej bramki.

Elverum Handball - Montpellier 30:37
Mieszkow Brześć - PPD Zagrzeb 30:30
THW Kiel - Aalborg Handbold 31:28
Pick Szeged - Vardar Skopje 34:31