Łyżwiarstwo szybkie - PŚ: cztery miejsca na podium Biało-Czerwonych. Polki najlepsze w sprincie drużynowym!

Fenomenalne przejazdy na dystansie 500 metrów grupy "A" wykonali Kaja Ziomek oraz Marek Kania. Polacy uzyskali czasy, które pozwoliły zająć im ostatecznie trzecie miejsca w norweskim Stavanger. Świetnie spisały się również nasze sztafety w sprincie drużynowym. Polki wygrały, a Polacy zajęli trzecie miejsce. 

 

W biegach grupy "B" na dystansie 500 metrów bardzo dobrze zaprezentowała się Karolina Bosiek, która zajęła wysokie czwarte miejsce z czasem 38,755 sekundy. Na 25. miejscu sklasyfikowana została Natalia Czerwonka (40,011 sekundy). Zwyciężyła Min Sun Kim (Korea Południowa) z czasem 38,124 sekundy. Wśród mężczyzn również tuż za podium uplasował się Damian Żurek (35,251 sekundy), a za jego plecami uplasował się Artur Nogal (35,271 sekundy). Wygrał Bjørn Magnussen (Norwegia) z czasem 34,928 sekundy. 

 

W biegach grupy "A" na tym fenomenalne życiowe wyniki uzyskali Kaja Ziomek oraz Marek Kania. Oboje poprawili swoje rekordy życiowe i zajęli miejsca na najniższym stopniu podium. Ziomek przejechała dystans 500 metrów w czasie 37,746 sekundy. Dziewiąte miejsce zajęła Andżelika Wójcik (38,198 sekundy). Wygrała Erin Jackson (USA) z czasem 37,602 sekundy. Wśród mężczyzn Marek Kania uzyskał czas 34,653 sekundy. Jedenasty był Piotr Michalski (35,021 sekundy). W zawodach najlepszy był Laurent Dubreuil (Kanada), który przeciął linię mety w 34,573 sekundy. 

 

Bieg na dystansie 10000 metrów odbył się bez Polaków. Zwyciężył Nils van der Poel (Szwecja) z czasem 12:38,928 minuty (rekord toru). 

 

W sprincie drużynowym fantastycznie spisali się zarówno Polki, jak i Polacy. Nasze zawodniczki zwyciężyły w czasie 1:28,364 minuty. W składzie pobiegły Andżelika Wójcik, Kaja Ziomek oraz Natalia Czerwonka. Polacy zajęli trzecie miejsce z czasem 1:21,250 minuty. Pobiegli w składzie Marek Kania, Piotr Michalski, Damian Żurek. Zwyciężyli Chińczycy w czasie 1:20,122 minuty.