LA 2028 - MKOl planuje wyrzucić trzy dyscypliny z programu igrzysk!

Rada Wykonawcza Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego wstępnie zaakceptowała szokujące zmiany dotyczące programu XXXIV Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles. Usunięte mają być trzy niezwykle zasłużone dyscypliny.

Rada Wykonawcza MKOl-u obradowała wirtualnie przez ostatnie 3 dni, a obradom przewodniczył sam Thomas Bach. Jak podaje portal Around The Rings, rezultaty debaty są co najmniej zaskakujące, szczególnie dla konserwatywnego grona kibiców sportowych. O tym, że MKOl kieruje olimpizmem w stronę młodzieży, wiemy już od dawna. Zachęceniu najmłodszych kibiców służyło utworzenie Igrzysk Olimpijskich Młodzieży, a także sukcesywne włączanie popularnych, względnie młodych, sportów do programu igrzysk olimpijskich. Choć można było spodziewać się, że w pewnym momencie odbędzie się to kosztem innych sportów, kibicom wydawało się, że koniec końców oficjelom uda się pogodzić "stare" z "młodym".

Ustalenia obrad mówią jednak coś zupełnie innego. W tym momencie warto jednak zaznaczyć, że przedstawione propozycje nie są jeszcze wiążące. O ich przyjęciu lub odrzuceniu zadecyduje szersze grono członków MKOl-u, podczas lutowej 139. sesji MKOL, która odbędzie się w przeddzień Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Rada Wykonawcza wysłała jednak wyraźny sygnał, w jakiej formie chce widzieć przyszłe igrzyska.

Zadecydowano o włączeniu do stałego programu olimpijskiego, poczynając od XXXIV Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku, trzech dyscyplin dotychczas nie mających takiego statusu - skateboardingu, wspinaczki sportowej oraz surfingu. Wszystkie debiutowały w tym roku w Tokio i będą również częścią igrzysk w Paryżu w 2024 roku. Jednocześnie, również poczynając od Los Angeles, z programu wypaść mają trzy inne dyscypliny, które w ostatnich latach borykały się z problemami związanymi m.in. z medialnością, dopingiem czy korupcją. Status sportów olimpijskich stracić mają: pięciobój nowoczesny, podnoszenie ciężarów oraz boks. 

Wszystkie trzy mogą poszczycić się bardzo długą historią olimpijską, a teraz stoją na skraju odłączenia od największej sportowej imprezy globu. Choć ostateczna decyzja zapadnie dopiero za trzy miesiące, MKOl już teraz sygnalizuje, że nikt nie może być pewny miejsca w rodzinie olimpijskiej "za zasługi".

Nawet jeśli czarny scenariusz się spełni, nie musi to jednak oznaczać braku wymienionych dyscyplin podczas zmagań w Los Angeles. Od niedawna, poza sportami z permanentnego programu, każde z miast-gospodarzy może dodać kilka dyscyplin na zasadzie jednorazowego udziału. W Paryżu tak funkcjonował będzie m.in. breaking. W 2028 roku o podobne wyróżnienie mają starać się też m.in.: baseball i softball, karate, squash, lacrosse, krykiet czy polo. Konkurencja będzie więc spora. Decyzję dotyczącą sportów spoza stałego programu, które będą częścią igrzysk w Los Angeles, MKOl ma podjąć w 2023 roku.

źródło: Around The Rings