Piłka ręczna - MŚ kobiet: poznaliśmy czterech ćwierćfinalistów

Jeszcze jedna kolejka została do rozegrania w grupach III i IV mistrzostw świata w piłce ręcznej kobiet w Hiszpanii. Jednak najważniejsze rozstrzygnięcia już zapadły. Dzisiaj awans zapewniły sobie reprezentacje: Danii, Niemiec, Hiszpanii i Brazylii.

Grupa III

W pierwszym meczu dnia w Grannolers Niemki zmierzyły się z Koreankami. Dla drugiej z drużyn była to ostatnia okazja na zachowanie szans na awans do ćwierćfinału. Reprezentacja Niemiec po serii pięciu trafień wyszła na prowadzenie 5:1. Jednak zespół z Azji jeszcze w pierwszej połowie wyrównał na 8:8. Pierwsza połowa była bardzo ofensywna i zakończyła się wynikiem 19:16 na korzyść Niemek. Po zmianie stron szczypiornistki z Europy utrzymały wysoką skuteczność i po kolejnej serii 5:0 odskoczyły na 33:23. Ostatecznie Niemki triumfowały 38:29 i zapewniły sobie awans do ćwierćfinału.

Ciekawie zapowiada się walka o pierwsze miejsce w grupie. Niemki w bezpośrednim meczu zmierzą się z Dunkami. Ekipa ze Skandynawii nadal pozostaje niepokonana po zwycięstwie z Czeszkami 29:14. Nie było niespodzianki także w spotkaniu Węgier i Kongiem. Pierwszy zespół pewnie wygrał 30:22. Jednak po porażkach z Danią i Niemcami nie może myśleć o fazie pucharowej.

Korea Południowa - Niemcy 28:37
Węgry - Kongo 30:22
Czechy - Dania 14:29

Grupa IV

Brazylijki decydujący krok w stronę awansu wykonały, wygrywając z innym zespołem z Ameryki Południowej. Ekipa Brazylii na początku meczu z Argentyną przegrywała z Argentyną 0:3, ale od wyniku 8:8 zdobyła cztery kolejne bramki. Brazylia nie oddała prowadzenia do końca i triumfowała 24:19, kontynuując passę zwycięstw. Dziewięć bramek rzuciła Patricia Matieli, która gra w Zagłębiu Lubin.

W tej grupie komplet punktów mają również Hiszpanki. Gospodynie turnieju zapewniły sobie przepustkę do fazy pucharowej po wygranej z Chorwacją 27:23. Ciekawie było w meczu Japonii i Austrii, które nie miały już szans na awans. Zespół z Europy prowadził 5:0, a do przerwy 19:15. Po zmianie stron Japonki powoli odrabiały straty i dzięki dobrze rozegranej końcówce wygrały 32:30.

Argentyna - Brazylia 19:24
Japonia - Austria 32:30
Chorwacja - Hiszpania 23:27