ZIO za 24 dni: Brittany Bowe oddała miejsce Erin Jackson

Pozytywne wieści w związku ze zbliżającymi się igrzyskami płyną z USA, gdzie Brittany Bowe oddała swojej rodaczce Erin Jackson kwalifikację olimpijską na 500 metrów w łyżwiarstwie szybkim.

Erin Jackson w tym sezonie radziła sobie na łyżwiarskich torach znakomicie, wygrała 4 z 8 startów na dystansie 500 metrów w Pucharze Świata, w Tomaszowie Mazowieckim została pierwszą czarnoskórą zawodniczką, której udała się ta sztuka. Niestety panczenistce powinęła się noga podczas amerykańskich kwalifikacji olimpijskich.

USA przysługują dwie kwalifikacje na 500 metrów kobiet w łyżwiarstwie szybkim, o to które z pań wystąpią w Pekinie decydowały krajowe zawody w ubiegły weekend w Wisconsin, gdzie Jackson podczas swojego startu poślizgnęła się i zajęła dopiero trzecie miejsce, co wiązało się z brakiem w pekińskich zmaganiach liderki Pucharu Świata. Miejsca premiowane paszportem do Azji zajęły Brittany Bowe i Kimi Goetz. Sytuację Jackson uratowała ta pierwsza, która mając kwalifikację na dystansach 1000 i 1500 metrów oddała swoje miejsce koleżance z kadry. Jak powiedziała po fakcie Jackson "To, co dla mnie zrobiłam to coś niebywałego. Odczuwam po prostu niezwykłą wdzięczność. Jest mi wręcz trochę głupio, Brittany to niesamowita osoba."