Biathlon - MEJ: Coupe i Todev zwyciężają bieg indywidualny

Camille Coupe oraz Blagoy Todev to nowi młodzieżowi mistrzowie Europy w biegu indywidualnym. To był pierwszy dzień zmagań w Pokljuce. Reprezentanci Polski pokazali się z dobrej strony. Tego samego nie można powiedzieć o paniach.

KOBIETY

Camille Coupe była nie do pokonania w trwajacych od dziś Mistrzostwach Europy Juniorów w Pokljuce. Francuzka nie dała się zdekoncentrować i dzięki bezbłędnemu strzelaniu była najlepsza w biegu indywidualnym na 12,5 km. Na podium zawodów stanęły wyłącznie bezbłędne zawodniczki. 4,6 sek za Coupe uplasowała się jej rodaczka Jeanne Richard, a do drugiej Francuzki zaledwie dwie dziesiąte straciła Rosjanka Anastasiia Grishina. Pomimo jednego błędu na strzelnicy zaledwie 8,8 sek do liderki straciła Johanna Puff, która była najszybsza spośród zawodniczek z czołówki i tylko i wyłącznie pudło uniemożliwiło jej zwycięstwo w zawodach. Piąta Ilaria Scattolo straciła już 33,4 sekundy. Najlepsza z Polek, Daria Gembicka uplasowała się z dwoma pudłami na 22 miejscu tracąc do nowej Mistrzyni Europy Juniorek 2 min i 50 sek.. Barbara Skrobiszewska i Emilia Zasadna zakończyły rywalizację kolejno na 62. i 63. lokacie.

WYNIKI:

1. Camille Coupe (FRA) 39:42.0 (0)
2. Jeanne Richard (FRA) +4.6 (0)
3. Anastasiia Griszina (RUS) +4.8 (0)
4. Johanna Puff (GER) +8.8 (1)
5. Ilara Scattolo (ITA) +33.4 (0)
6. Maria Remenowa (RUS) +39.9 (1)
7. Sara Scattolo (ITA) +51.0 (2)
----
22. Daria Gembicka (POL) +2:50.0 (2)
62. Barbara Skrobiszewska (POL) +7:59.6 (6)
63. Emilia Zasadna (POL) +8:07.5 (4)

MĘŻCZYŹNI

Wśród mężczyzn wyglądało to nieco inaczej. Żeby zwyciężyć wcale nie trzeba było być bezbłędnym. Blagoy Todev wygrał, choć na ostatniej wizycie na strzelnicy przytrafiło mu się pudło. Pomimo tego Bułgarowi udało się pokonać drugiego Nicolo' Betempsa o ponad 20 sekund. Trzecie miejsce zajął Francuz Gaetan Paturel. Zarówno Włoch jak i Francuz także raz chybili. Bezbłędni okazali się dopiero zawodnicy z czwartej i piatej pozycji. Jacob Corentin oraz Ondrej Manek prezentowali na strzelnicy znakomitą formę, lecz biegowo znacznie odstawali. W efekcie do zwycięzcy stracili kolejno  35,6 oraz 35,9 sek. Bardzo dobry bieg za sobą ma Jan Guńka. Polakowi brakowało jednak cierpliwości i koncentracji, przez co trzykrotnie pudłował mając czyste tylko drugie strzelanie. Pomimo tego zakończył rywalizację na siódmym miejscu ze stratą 1:24.1. W trzeciej dziesiątce uplasowało się dwóch naszych reprezentantów - będący już po debiucie w Pucharze Świata Maciej Zawół z trzema pudłami na 24 miejscu oraz Fabian Suchodolski z jednym błędem na 27 lokacie. 31 miejsce zajął Konrad Badacz, 48 Wojciech Janik, a 62 Hubert Matusik.

WYNIKI:
1. Blagoy Todev 40:41.2 (1)
2. Nicolo' Betemps +20.4 (1)

3. Gaetan Paturel +29.1 (1)
4. Corentin Jacob +35.6 (0)
5. Ondrej Manek +35.9 (0)
6. Albert Engelmann +46.1 (1)
7. Jan Guńka +1:24.1 (3)
------
24. Marcin Zawół  +2:59.1 (3)
27. Fabian Suchodolski +3:20.0 (1)
31. Konrad Badacz +3:36.8 (3)
48. Wojciech Janik +4.27.3 (4)
62. Hubert Matusik +5.21.5 (1)