PGNiG Superliga kobiet: pewne zwycięstwo Zagłębia nad kobierzyczankami

W spotkaniu otwierającym 14. serię PGNiG Superligi kobiet szczypiornistki MKS-u Zagłębia Lubin podejmowały KPR Gminy Kobierzyce. Kobierzyczanki ambitnie walczyły z obrończyniami mistrzowskiego tytułu, jednak to zespół z Lubina okazał się lepszy, triumfując 24:17. Dla podopiecznych Bożeny Karkut to było trzynaste ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie. 

Lubińska drużyna wygrała osiem ostatnich spotkań w PGNiG Superlidze i w meczu z ekipą z Kobierzyc z pewnością chciała przedłużyć tę serię. Od początku starcia mistrza z wicemistrzem Polski trwała zacięta walka. W 6. minucie po dynamicznym wejściu Karoliny Wicik na tablicy wyników widniał rezultat 3:3. Później Monika Maliczkiewicz zanotowała kilka dobrych interwencji, co pozwoliło gospodyniom na zbudowanie przewagi. Wskutek szybkiego ataku wykończonego przez wychowankę KPR-u Gminy Kobierzyce Kingę Jakubowską Zagłębie prowadziło 7:5. "Miedziowe" dążyły do powiększenia różnicy, lecz przyjezdne utrzymywały kontakt z rywalkami. Dzięki trafieniu Karoliny Wicik kobierzyczanki zbliżyły się na jedną bramkę (9:8). Zawodniczki KPR-u miały okazję na doprowadzenie do remisu, ale nie potrafiły jej wykorzystać. W 22. minucie Kinga Jakubowska doznała urazu, niefortunnie upadając na parkiet. Po tej sytuacji liderka klasyfikacji strzelczyń PGNiG Superligi opuściła plac gry w asyście sztabu medycznego. Pech nie opuszczał gospodyń, ponieważ chwilę później kontuzji doznała także Patricia Machado Matieli. Pomimo kłopotów zdrowotnych kluczowych zawodniczek miejscowe powiększyły różnicę i dzięki trafieniu Adrianny Górnej prowadziły 11:8. W końcówce pierwszej części lubinianki utrzymały dobrą dyspozycję w defensywie i schodziły na przerwę z czterobramkową przewagą (13:9). 

W początkowej fazie drugiej połowy podopieczne Edyty Majdzińskiej dążyły do odrobienia strat, ale nie potrafiły przeciwstawić się lubiniankom. Gospodynie wzmocnione Patricią Machado Matieli, której uraz nie okazał się groźny, prezentowały się bardzo solidnie. W 36. minucie po rzucie karnym wykorzystanym przez Anetę Łabudę Zagłębie prowadziło 16:10. Miejscowe utrzymywały wyraźną przewagę, a kwadrans przed końcową syreną na tablicy wyników widniał rezultat 18:14. W kolejnych akcjach obie drużyny miały kłopoty ze zdobywaniem bramek, do czego przyczyniła się świetna dyspozycja bramkarek. Aktualne wicemistrzynie Polski nie potrafiły znaleźć recepty na Zagłębie, które konsekwentnie zmierzało do zdobycia kompletu punktów. W 58. minucie po skutecznym rzucie Patricii Machado Matieli różnica wynosiła sześć trafień na korzyść miejscowych (22:16). Ostatecznie ekipa prowadzona przez Bożenę Karkut wygrały 24:17, wieńcząc spotkanie efektowną akcją wykończoną przez Adriannę Górną. Lubinianki zwyciężyły dziewiąty ligowy mecz z rzędu i umocniły się na pozycji lidera PGNiG Superligi kobiet.   

W następnej serii PGNiG Superligi kobiet szczypiornistki MKS-u Zagłębia Lubin podejmą EKS Start Elbląg (28 stycznia, 17:30). Wcześniej "Miedziowe" rozegrają spotkanie Ligi Europejskiej EHF z SG BBM Bietigheim (22 stycznia, 18:00). Z kolei zawodniczki KPR-u Gminy Kobierzyce zmierzą się na wyjeździe z MKS-em Piotrcovią Piotrków Trybunalski (30 stycznia, 17:30). 

MKS Zagłębie Lubin - KPR Gminy Kobierzyce 24:17 (13:9)

MKS Zagłębie Lubin: Maliczkiewicz, Wąż - Jakubowska 6, Kochaniak-Sala 4, Górna 3, Galińska 3, Łabuda 2, Drabik 2, Machado Matieli 2, Zawistowska 1, Hartman 1, Milojević, Grzyb, Miłek, Noga.  

KPR Gminy Kobierzyce: Kowalczyk, Zima - Despodovska 4, Buklarewicz 4, Wicik 4, Shupyk 2, Wiertelak 1, Janas 1, Kozioł 1, Ważna, Ilnicka, Ivanović, Olek, Kucharska, Macedo.