Superpuchar Hiszpanii kobiet: złoty gol Putellas, finał dla FC Barcelony

Środowy wieczór przyniósł zmagania w ramach Superpucharu Hiszpanii. W pierwszym z dwóch półfinałowych spotkań FC Barcelona zmierzyła się z Realem Madryt. Katalonki okazały się lepsze od zawodniczek stołecznego klubu dzięki trafieniu w drugiej minucie doliczonego czasu gry. Gola na wagę awansu do finału zdobyła kapitan zespołu, Alexia Putellas.

Początek spotkania należał do piłkarek ze stolicy Katalonii, które jak to mają w zwyczaju, zdominowały posiadanie piłki i wywierały presję na przeciwniczkach. „Królewskie” próbowały kreować sobie dogodne okazje do zaskoczenia mistrzyń kraju, ale podopieczne trenera Jonatana Giraldeza skutecznie niwelowały wszelkie próby ofensywne madryckiego zespołu. Pierwszą szansę na objęcie prowadzenia Duma Katalonii stworzyła sobie w szóstej minucie półfinałowego starcia, z uderzeniem z ostrego kąta Fridoliny Rolfo poradziła sobie jednak golkiperka Realu, Misa Rodriguez. Dziesięć minut później ponownie w roli głównej wystąpiła szwedzka napastniczka, ale tym razem Rolfo nie zrobiła użytku z precyzyjnego dośrodkowania Lieke Martens z prawego skrzydła i fatalnie przestrzeliła, marnując kolejną dobrą okazję katalońskiej drużyny. Naciski przyjezdnych nie ustawały, a Las Blancas w grze utrzymywała znakomicie tego dnia dysponowana, Misa Rodriguez. Bramkarka „Królewskich” zanotowała kilka kluczowych interwencji, zapobiegając utracie gola przez swój zespół. Z każdą upływającą sekundą meczu w szeregach piłkarek Blaugrany narastała frustracja, wywołana niemożnością przełamania szyków defensywnych miejscowych. Blisko objęcia prowadzenia faworyzowane Katalonki były po dwóch kwadransach gry, kiedy to w polu karnym Realu dobrze odnalazła się Patri Guijarro. Strzał głową środkowej pomocniczki Barcelony minimalnie minął prawy słupek bramki strzeżonej przez Misę. Dominacja Blaugrany nie przełożyła się na zdobycze bramkowe i w przerwie spotkania w stolicy Hiszpanii na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.

Drugą odsłonę Katalonki rozpoczęły z animuszem i już w pierwszej minucie tej partii mogły objąć upragnione prowadzenie. Ponownie Dumie Katalonii zabrakło nieco szczęścia, gdyż uderzenie zza pola karnego Jenni Hermoso otarło się o słupek bramki i ostatecznie nie znalazło drogi do siatki madryckiej drużyny. Gospodynie skutecznie wybijały utytułowane rywalki z rytmu, rozbijając każdą groźną okazję, którą Katalonki zdołały sobie wykreować. W 60. minucie pierwszy groźny strzał na bramkę Sandry Panos oddały zawodniczki Realu Madryt. Zza pola karnego golkiperkę FC Barcelony pokonać próbowała Claudia Zornoza, ale Panos stanęła na wysokości zadania i popisała się efektowną robinsonadą. W odpowiedzi chwilę później zaskoczyć Misę próbowała kapitan Blaugrany, Alexia Putellas, golkiperka „Królewskich” ponownie zapobiegła utracie gola. W kolejnych minutach Katalonki stworzyły sobie trzy znakomite okazje do objęcia prowadzenia, ale niezmiennie znakomicie na linii bramkowej spisywała się Misa Rodriguez, przyjezdne były bezradne wobec tak dobrej postawy golkiperki stołecznego klubu. Mistrzynie Hiszpanii były jednak nieustępliwe i to właśnie determinacja oraz wola walki sprawiła, że w doliczonym czasie gry przyjezdne zdołały przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Gola na wagę awansu do finału Superpucharu Hiszpanii zdobyła Alexia Putellas. Kapitan FC Barcelony najprzytomniej zareagowała w zamieszaniu podbramkowym i mocnym uderzeniem po ziemi nie dała szans golkiperce Realu na skuteczną interwencję. FC Barcelona po trudnym boju z największym rywalem z Madrytu, awansowała do finału rozgrywek o Superpuchar Hiszpanii.

FC Barcelona – Real Madryt 1:0 (0:0)

Bramki: 90+1’ Putellas

FC Barcelona: Panos – Ouahabi (62’ Oshoala), Fernandez, Paredes, Torrejon – Guijarro (84' Engen), Putellas, Graham Hansen – Martens, Rolfo, Hermoso (90+4’ Serrano)

Real: Misa – Ivana, Peter, Kaci (62’ Teresa), Robles (61' Florentino) – Moller (77’ Nahikari), Zornoza, Garcia, Oroz – del Castillo, Gonzalez

Żółte kartki: 38’ Ivana, 90+2’ Putellas