Ni hao Pekin (2): Curling

Zmagania w Pekinie rozpocznie curling. Sport choć mało popularny u nas w kraju, to oglądany na świecie przez mnóstwo osób. Nie zabraknie go także na XXIV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich rozgrywanych w Pekinie. Przedstawiamy krótką historię i zasady, a także siłę rażenia poszczególnych nacji w zapowiedzi tej dyscypliny. 

 

Historia:

Curling był rozgrywany już podczas pierwszej edycji Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Na kolejną odsłonę ZIO z curlingiem trzeba było jednak czekać aż do Nagano w 1998 roku. Od tego czasu jest z nami nieprzerwanie. W międzyczasie dyscyplina ta trzykrotnie była dyscypliną pokazową. Miało to miejsce w 1932 roku oraz następnie ponad pięćdziesiąt lat później, bo na olimpiadzie w roku 1988 i 1992.

 

W klasyfikacji medalowej Zimowych Igrzysk Olimpijskich dominują Kanadyjczycy. Mają oni na swoim koncie aż jedenaście medali i tylko na pierwszych igrzyskach rozgrywanych w Chamonix, a ich dorobek łączny to jedenaście krążków - sześć złotych, trzy srebrne i dwa brązowe. Kanadyjczycy są najlepsi także w klasyfikacji mężczyzn, a ich dorobek to trzy złote i dwa srebrne medale.

 

Wśród kobiet najlepsze są Szwedki, które zdobyły trzy złote krążki, a do tego dorzuciły srebrny oraz brązowy medal. Od poprzedniej olimpiady rozgrywa się także turniej par mieszanych. Pierwszą edycję mikstów wygrała Kanada. Drugie miejsce zajęli Szwajcarzy, a trzecie Norwegowie.

 

Zasady:

 

Curling rozgrywany jest na prostokątnej tafli lodu. Na końcu areny namalowane są dwa koła, które nazywają się domami. Każda ze stron posiada po osiem kamieni, czyli okrągłych krążków, które suną po lodowej tafli. Celem jest jak posiadanie w domu na zakończenie rundy (czyli tzw. endu) jak największej liczby właśnie kamieni, które znajdują się bliżej środka niż najbliższy kamień rywali. Każdy taki kamień jest wart jeden punkt. Zawody na igrzyskach trwają dziesięć endów, choć jest możliwe ich zakończenie nawet szybciej, jeśli przeciwna drużyna straci szansę na dogonienie rywala.

 

Kwalifikacjami do ZIO są curlingowe mistrzostwa świata. Odbywają się one dwukrotnie - rok oraz dwa lata przed igrzyskami. Z obu imprez sumowane są punkty, które otrzymuje się za zdobyte na światowym czempionacie miejsca. Awans uzyskuje siedem ekip, które są zdobędą najwięcej punktów. Dla pozostałych reprezentacji rozgrywane są kwalifikacje olimpijskie, z których awans uzyskują dwie kolejne nacje. To daje dziewięć miejsc, a dziesiąte jest dla gospodarza olimpiady. Sam turniej olimpijski rozgrywany jest w systemie “każdy z każdym”. Do półfinału awansują cztery najlepsze drużyny (pierwsza mierzy się z czwartą, a druga z trzecią). Zwycięzcy mierzą się w finale, zaś przegrani w meczu o brązowy medal.

 

Faworyci:

 

Wśród mężczyzn zdecydowanymi faworytami do złotego medalu Zimowych Igrzysk Olimpijskich są Szwedzi i Amerykanie. Pierwsi z nich wygrali ubiegłoroczne Mistrzostwa Świata, w 2018 roku zaś w Korei stanęli na drugim stopniu podium. Fakt, że światowy czempionat reprezentacja trzech koron zdobyła w niemal niezmienionym składzie do tego sprzed czterech lat, utwierdza w przekonaniu, że poczynili spory progres i w tym roku są gotowi do walki o złoty medal. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych będzie przystępować do turnieju w roli obrońców tytułu. Choć Mistrzostwa Świata zakończyli na dopiero czwartym miejscu, będą oni obok Szwedów murowanymi faworytami do medalu. 

 

W rywalizacji pań złotego medalu bronić będą Szwedki. Na będących jednocześnie kwalifikacjami do ZIO mistrzostwach zajęły one najgorsze dla sportowców, czwarte miejsce. Należy jednak zauważyć, że trzy z czterech zawodniczek biorących udział w mistrzostwach w Calgary były w złotym składzie z Pjongczangu i posiadają niemały bagaż doświadczeń. Mistrzostwa Świata kobiet padły łupem Szwajcarek, które po niezwykle wyrównanym finale pokonały Rosjanki. Te dwie reprezentacje również śmiało można zaliczyć do grona faworytów.

 

W przypadku turnieju par mieszanych dużo trudniej o wskazanie faworytów. Podobnie jak w poprzednich kategoriach, kandydatami do złota są aktualni mistrzowie olimpijscy oraz medaliści Mistrzostw Świata z 2021 roku. W tym przypadku są to reprezentacje Kanady, Szwecji, Szkocji i Norwegii. 

 

Polacy

Reprezentacji Polski w curlingu nie obejrzymy w tym roku w Pekinie. Polacy w tej dyscyplinie nigdy nie wystartowali na igrzyskach olimpijskich, niestety nie zanosi się na zmianę tego stanu rzeczy w najbliższych czasach.

 

Reprezentacja mężczyzn występowała na mistrzostwach Europy w latach 2004-2018. Panie pojawiały się na mistrzostwach starego kontynentu do roku 2014-go. W obu kategoriach nie osiągnęliśmy sukcesów w zawodach międzynarodowych.  Po licznych nieprawidłowościach i skandalach, Polski Związek Curlingu we wrześniu ubiegłego roku został wyrzucony ze światowej federacji, W związku z całym zajściem polscy curlerzy nie przystąpili nawet do kwalifikacji olimpijskich.

 

Typy portalu poinformowani.pl

Mężczyźni: Szwecja

Kobiety: Szwecja

Pary mieszane: Kanada

 

Konrad Klusak

Kamil Dembczyk