Skoki narciarskie - PŚ: loteryjny konkurs w Willingen dla Kobayashiego

W sobotnim konkursie w Willingen karty rozdawał wiatr. W loteryjnej, jednoseryjnej rywalizacji zwyciężył Ryoyu Kobayashi, wraz z którym na podium stanęli Halvor Egner Granerud i Marius Lindvik. Najlepszy z Polaków - Piotr Żyła - zajął czternastą lokatę. 

Karty w konkursie na Mühlenkopfschanze zdecydowanie rozdawał wiatr, podobnie jak we wcześniej rozegranej rywalizacji pań. Sędziowie zdecydowali się zakończyć konkurs po pierwszej serii, w której warunki były zdecydowanie loteryjne. Jednym odejmowano powyżej dwudziestu punktów, innym o połowę mniej, jednak jak wszyscy wiemy takie są uroki tego sportu. 

Mimo niekorzystnej pogody swoje skoki oddało 47 zawodników z 14 krajów, w tym nasza olimpijska piątka. Jako pierwszy z Biało Czerwonych na skoczni pojawił się Stefan Hula, jednak jego próba nie należała do udanych. Skoczek ze Szczyrku uzyskał zaledwie 108,5 metra i zakończył rywalizację bez punktów, będąc sklasyfikowanym na 34. pozycji. Podobnie skończyła się próba Pawła Wąska, który przy słabszym wietrze (niespełna 1 m/s pod narty) wylądował na odległości 99,5 metra. Nieco lepiej zaprezentowali się Dawid Kubacki i Kamil Stoch, jednak 112,5 i 115,5 metra zagwarantowały im kolejne 28. i 22. miejsce. Najwyżej sklasyfikowany, na 14. lokacie, został Piotrek Żyła, który uzyskał 130-metrową odległość.  

Niektórym jednak wiatr sprzyjał, a dobra forma pozwoliła latać daleko. Na miejsce lidera w fenomenalnym stylu przy ponad dwusekundowym wietrze pod narty poleciał Ryoyu Kobayashi (145 m). Tym samym zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni wskoczył na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Podobne warunki trafiły się także Granerudowi, który wylądował trzy metry bliżej i zajął drugą lokatę z czteropunktową stratą do Japończyka. Trzecią pozycję wywalczył rodak Halvora – Marius Lindvik, który uzyskał 137 metrów. Nieco poniżej trzech punktów zabrakło do podium Severinowi Freundowi, który również zanotował świetną 140-metrową odległość. Nie wszyscy mieli jednak takie szczęście. Dopiero na 20. miejscu znalazł się dotychczasowy lider klasyfikacji - Karl Geiger (120,5 m), a jego kolega z reprezentacji - Markus Eisenbichler zajął ostatnie punktowane miejsce. Natomiast będący przecież w dobrej formie Anze Lanisek, Timi Zajc i Pius Paschke nie zdobyli żadnych punktów. Poniekąd skorzystali na tym nieszczęściu Decker Dean, Markus Mueller i Markus Rupitsch, którzy zdobyli pierwsze w karierze punkty Pucharu Świata. 

Aktualizacja, godz. 18:10

Po przeprowadzonej kontroli Piotr Żyła i Stefan Hula zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe buty.

Wyniki konkursu w Willingen:

1. Ryoyu Kobayashi  115.6

2. Halvor Egner Granerud  111.6

3. Marius Lindvik  107.0

4. Severin Freund  104.2

5. Yukiya Sato  103.0

6. Stefan Leyhe  97.0

7. Ziga Jelar  95.1

7. Lovro Kos  95.1

...

21. Kamil Stoch  72.3

27. Dawid Kubacki  65.6

39. Paweł Wąsek  41.5

DSQ Piotr Żyła  84.8

DSQ Stefan Hula  49.2