Judo - Grand Slam: Kuczera odpadł w repasażach

Jedna wygrana walka Katarzyny Sobierajskiej i jeden triumf Piotra Kuczery to sukcesy polskich judoków w ostatnim dniu prestiżowego Grand Slam, który toczył się w ten weekend w Paryżu.

Jako pierwsi z reprezentantów Polski na tatami w Paryżu wyszli dziś dwaj zawodnicy w kategorii do 81 kilogramów mężczyzn. Niestety, szybko zakończyli oni swoje zmagania po walkach w pierwszej rundzie. Sebastian Marcinkiewicz od początku nie wykazywał wielkiej inicjatywy w starciu z Francuzem Tizie Gnamenem i po nieco ponad dwóch minutach został położony na ippon. Damian Stępień przegrał walkę w jeszcze słabszym stylu, bo po trzech karach shido dla naszego reprezentanta lepszy okazał się Serb Zebeda Rekwiaszwili.

Większe nadzieje wiązaliśmy z Katarzyną Sobierajską rywalizującą w wadze do 70 kg kobiet oraz Piotrem Kuczerą – do 100 kg mężczyzn. Pierwszy pojedynek Polka rozstrzygnęła znakomicie, pokonując przez ippon Amerykankę Chantal Wright, jednak już w drugiej rundzie nasza reprezentantka musiała uznać wyższość czwartej zawodniczki światowego rankingu – Giovanny Scoccimarro z Niemiec przez co nasza zawodniczka zakończyła udział w zawodach. Piotr Kuczera na swojej drodze spotkał za to dwóch reprezentantów uznanych nacji w judo – najpierw pokonał Azera Zelyma Kotsoieva przez ippon, by w ćwierćfinale nie sprostać Uzbekowi Muzaffarbekowi Turobojewowi. Polak trafił do repasaży, ale tam też nie poszło mu zbyt udanie, bo pokonał go Brazylijczyk Rafael Buzacarini.