Pekin 2022 - Hokej: poznaliśmy wszystkich ćwierćfinalistów w turnieju kobiet
- Dodał: Artur Zagała
- Data publikacji: 08.02.2022, 16:45
We wtorek (08.02) zakończyły się zmagania fazy grupowej w hokeju na lodzie kobiet. Szwedki rzutem na taśmę wywalczyły ostatnie miejsce dające awans do najlepszej ósemki turnieju. W starciu hokejowych potęg Kanada pokonała USA. Do ćwierćfinałów awansowały wszystkie drużyny z grupy A oraz 3 najlepsze reprezentacje z grupy B.
Grupa A
Ostatni dzień zmagań w fazie grupowej rozpoczął się od pojedynku prawdziwych potęg hokejowych i dwóch najbardziej utytułowanych kobiecych drużyn w historii igrzysk olimpijskich. USA dominowały niemal we wszystkich statystykach w pierwszej tercji, oddając 16 strzałów na kanadyjską bramkę, przy zaledwie 5 uderzeniach rywalek. Ale to zawodniczka Kraju Klonowego Liścia, Brianne Jenner zdobyła jedynego gola w tej części meczu. Druga część spotkania była ucztą dla oka fanów hokeja. Gra wyrównała się i obie ekipy na zmianę atakowały i strzelały na bramkę rywalek. Na dwa gole Amerykanek (Dani Cameranesi i Alex Carpenter) Kanadyjki odpowiedziały trafieniami Brianne Jenner, Jamie Lee Rattray i Marie-Philip Poulin. Przegrywająca dwoma golami reprezentacja Stanów Zjednoczonych zdominowała całkowicie grę w ostatniej fazie meczu i nie dopuszczała niemal w ogóle Kanadyjek do akcji ofensywnych. Świetna postawa bramkarki z Kanady, która obroniła w tej tercji 21 strzałów, sprawiła, że więcej goli w tym meczu nie oglądaliśmy i Kanada wygrała ostatecznie 4:2.
W drugim spotkaniu grupy A zmierzyły się ze sobą reprezentantki Finlandii z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim. Finki, które dotychczas przegrały wszystkie spotkania na igrzyskach i nie posiadały ani jednego punktu, od pierwszych minut ruszyły do ataku. Ofensywna postawa przyniosła efekt w postaci bramki zdobytej przez Sanni Rantale w po 9 minutach i 6 sekundach gry. Drugi gol dla Finlandii padł tuż przed przerwą, a zdobyła go Michael Karvinen. Dwa gole z pierwszej tercji były tylko przedsmakiem tego, co wydarzyło się później. Choć poziom gry się wyrównał, drużyna ze Skandynawii zdobywała punkt za punktem. Między 27:09 a 30:37 na zegarze, Finki zdobyły kolejne trzy gole i drugą tercję zamknęły prowadząc 5:0. Taki też wynik utrzymał się do końca meczu i Finki odniosły pierwsze zwycięstwo w Pekinie.
W grupie A zwyciężyła Kanada, wygrywając wszystkie swoje mecze na tym etapie igrzysk. Drugie miejsce przypadło Stanom Zjednoczonym, trzecie, po triumfie w ostatnim meczu, Finlandii. Rosjanki i Szwajcarki, z powodu gorszego bilansu bramkowego uplasowały się na miejscach 4 i 5.
Grupa B
Pierwszym meczem grupy B był pojedynek liderujących w tabeli Japonek z wiceliderkami z Czech. Reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni wyszły na prowadzenie 1:0 po czterech minutach gry i utrzymały taki wynik do końca pierwszej części meczu. Drugą partię, w takim samym wymiarze wygrały Czeszki i zmotywowane wyrównaniem prowadziły grę w ostatniej tercji. Mimo przewagi naszych południowych sąsiadów trzecia tercja skończyła się remisem 1:1 a cały mecz po 60 minutach gry wynikiem 2:2. Dogrywka nie przyniosła więcej punktów, więc niezbędne okazały się rzuty karne, a w nich bohaterkami okazały się obie bramkarki Hanae Kubo i Klara Peslarova. Obie broniły wyśmienicie, ale lepsza okazała się Kubo, która nie pozwoliła strzelić sobie ani jednej bramki. Peslarova wpuściła tylko jedną, ale to wystarczyło aby Japonia wygrała ten pojedynek i zajęła pierwsze miejsce w grupie. Japonia - Czechy 3:2.
Najważniejszym wtorkowym meczem, który decydował jaka drużyna jako ostatnia znajdzie się w najlepszej ósemce turnieju było starcie Danii ze Szwecją. Szwedki rozpoczęły to spotkanie lepiej i po trzech minutach wyszły na prowadzenie. W drugiej tercji obie drużyny zdobyły po jednym punkcie i do samego końca zawodniczki nie mogły być pewne, która ekipa awansuje do ćwierćfinałów. Walka trwała do ostatniej minuty, gdy na 17 sekund przed końcem Ebba Berglund ustaliła wynik spotkania na 3:1 dla Szwedek i dała im miejsce promowane awansem.
Grupę B wygrała Japonia, która zwyciężyła w 3 z 4 rozegranych spotkań. Drugie miejsce zajęły Czeszki, a trzecie - ostatnie dające awans z tej grupy - rzutem na taśmę wywalczyły zawodniczki ze Szwecji. Gospodynie turnieju, Chinki, oraz zajmujące ostatnie miejsce w grupie Dunki pożegnały się z igrzyskami.
Teraz przed zawodniczkami 2 dni przerwy. Pierwsze spotkania ćwierćfinałowe rozpoczną się w piątek, 11 lutego.
Pary ćwierćfinałów:
Kanada - Szwecja
USA - Czechy
Finlandia - Japonia
Rosyjski Komitet Olimpijski - Szwajcaria