Pekin 2022 - Łyżwiarstwo szybkie: drugie złoto Irene Schouten w Pekinie!

Irene Schouten mistrzynią olimpijską w biegu na dystansie 5000 metrów. Holenderka po raz drugi zdobywa w Pekinie złoty medal i po raz drugi poprawia rekord olimpijski. Srebro zdobywa Isabelle Weidemann (Kanada), a brąz Martina Sablikova (Czechy). 12. miejsce zajęła Magdalena Czyszczoń. 

W drugiej parze oglądaliśmy Magdalenę Czyszczoń, która wskoczyła do rywalizacji z listy rezerwowej. Jej rywalką była reprezentantka gospodarzy Mei Han. Polka rozpoczęła bieg bardzo dobrze, ale z każdym kolejnym okrążeniem słabła. Są to skutki przebywania w izolacji przez kilka dni i było to widać już w biegu na 1500 metrów. Na metę dojechała z czasem 7:21,49 minuty, tracąc do swojej rywalki blisko 13 sekund. Han ukończyła wyścig z rezultatem 7:08,37 minuty. 

W trzeciej parze wystąpiła Natalja Woronina (Rosyjski Komitet Olimpijski) oraz Sane In't Hof (Holandia). Od pierwszych metrów Rosjanka była dużo szybsza niż rywalka, z każdym kółkiem poprawiała międzyczasy prowadzącej zawodniczki i finalnie na metę wjechała z czasem 6:56,99 minuty, obejmując pewne prowadzenie. In't Hof miała bardzo dobrą końcówkę i udało jej się zniwelować trochę czasu do Woroniny i również złamała 7 minut - 6:59,77 minuty. 

W czwartej parze zmierzyły się ze sobą Martina Sablikova (Czechy) i Misaki Oshigiri (Japonia). Czeszka jest multimedalistką ważnych imprez i m.in. zdobywała już dwukrotnie złoto igrzysk olimpijskich na tym dystansie. Już od startu było widać, że jest znakomicie przygotowana do tego biegu. Pierwszy kilometr była minimalnie wolniejsza od Woroniny, ale później zaczęła zdecydowanie przyspieszać, jednocześnie zachowując dużo sił. Pokazała to szczególnie na ostatnich "kółkach", gdzie trzymała tempa na poziomie poniżej 33 sekund na okrążenie. Przecięła linię mety w czasie 6:50,09 minuty. Pewne prowadzenie, blisko 7 sekund nad reprezentantką Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Oshigiri na tamten moment była czwarta - 7:01,17 minuty. 

W kolejnym biegu na starcie pojawiły się liderka Pucharu Świata Isabelle Weidemann (Kanada) oraz Ragne Wiklund (Norwegia). Kanadyjka bardzo spokojnie rozpoczęła dzisiejszą rywalizację. Przez ponad dwa kilometry jechała wolniej od Sablikovej, a strata w pewnym momencie wynosiła nawet ponad 1,5 sekundy. Druga połowa dystansu to urywanie kolejnych części sekundy. Bardzo dobra taktyka pozwoliła jej zachować dużą ilość tlenu do samej mety. Weidemann finiszowała z czasem 6:48,18 minuty. Wiklund pojechała 6:56,34 minuty, co dało jej w tamtym momencie trzecie miejsce. 

Ostatni bieg i wszystkie oczy zwrócone na Irene Schouten (Holandia), która wygrywała już w Pekinie bieg na 3000 metrów. Jej rywalką była Francesca Lollobrigida (Włochy). Tak naprawdę Holenderka od samego początku pokazała, że jest w znakomitej dyspozycji, a dodatkowo była niesiona złotym medalem, który zdobyła już na tych igrzyskach. Na każdym punkcie pomiaru czasu była szybsza od Weidemann, ale kluczowy był ostatni kilometr. Tam Schouten pokazała wszystko, co najpiękniejsze w łyżwiarstwie szybkim. "Dołożyła" czasom Kanadyjki ponad 3 sekundy, by na finiszu zwiększyć tą przewagę do ponad 4,5 sekundy. Czas na mecie 6:43,51 minuty, co jest nowym rekordem olimpijskim. Rywalizująca z nią w tym biegu Włoszka skończyła go z rezultatem 6:51,76 minuty, tuż za podium. 

Wyniki biegu na 5000 metrów: 

1. Irene Schouten (Holandia) - 6:43,51 minuty (rekord olimpijski)

2. Isabelle Weidemann - 6:48,18 minuty

3. Martina Sablikova (Czechy) - 6:50,09 minuty

4. Francesca Lollobrigida (Włochy) - 6:51,76 minuty

5. Ragne Wiklund (Norwegia) - 6:56,34 minuty

6. Natalja Woronina (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 6:56,99 minuty

7. Sane In't Hof (Holandia) - 6:59,77 minuty

8. Misaki Oshigiri (Japonia) - 7:01,17 minuty

...

12. Magdalena Czyszczoń (Polska) - 7:21,49 minuty