Pekin 2022 - Saneczkarstwo: absolutna dominacja Niemiec, Polacy kończą na 8. miejscu

Absolutna dominacja Niemiec w saneczkarstwie w Pekinie stała się faktem. Kolejne złoto na ich koncie, mimo świetnego przejazdu Austriaków, którzy pocieszyć musieli się srebrem. Podium uzupełniła Łotwa. Polska, tak jak w Soczi i Pjongczangu, zajęła ósme miejsce.

Rywalizacja sztafet była ostatnią konkurencją saneczkarską na igrzyskach w Pekinie. Na torze zaprezentowało się 14 drużyn, a kwestia medalowa miała rozstrzygnąć się między reprezentacjami Niemiec, Austrii, Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, Włoch oraz Łotwy. Zespołów sporo, a miejsc na podium jedynie trzy, zapowiadała się zatem zacięta walka.

Polska startowała jako szósta. Jako pierwsza ruszyła Klaudia Domaradzka, która wytrzymała presję i poradziła sobie całkiem nieźle. Następna zmiana należała do Mateusza Sochowicza, który nieco odrobił straty Domaradzkiej, dzięki czemu nasza dwójka Wojciech Chmielewski/Jakub Kowalewski miała nieco ułatwione zadanie. Świetnie się z niego wywiązali, dając naszym prowadzenie z czasem 3:07,136.

Nie cieszyli się długo prowadzeniem, chociaż dwójka reprezentacji Słowacji zaliczyła wywrotkę i nie ukończyła swojego przejazdu. Każdy kolejny zespół radził sobie lepiej. Szybko na pozycję lidera wskoczyła Kanada i chociaż reprezentacja Stanów Zjednoczonych walczyła do samego końca, nie zdołała jej wyprzedzić. Lepiej pojechała sztafeta Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, która po swoim przejeździe cieszyć się mogła również z rekordu toru, ale trudno było powiedzieć, czy zapewni im to medal. Nie zdołali wyprzedzić ich Włosi, wśród których zabrakło brązowego medalisty z jedynek mężczyzn - Dominika Fischnallera. Rosjanie zatem utrzymali się na prowadzeniu, gdy do ostatecznego roztrzygnięcia pozostały trzy ekipy.

Świetnie zaprezentowała się reprezentacja Łotwy. Mimo błędu Elizy Tirumy, kapitalnie poradził sobie Kristens Aparjods, a także dwójka Martins Bots/Roberts Plume. Po swoim przejeździe pewni byli już medalu. Jeszcze lepiej pojechali Austriacy, którzy wypracowali sobie ponad 0,8 s przewagi i tym samym minimum drugie miejsce na podium. Pozostali Niemcy, którzy wygrywając w sztafetach, w całości zdominowaliby rywalizację w saneczkarstwie w Pekinie. I tak też się stało, chociaż nie bez problemów. Dzieła dopełniła dwójka Tobias Wendl/Tobias Arlt, po wcześniejszej pracy Johannesa Ludwiga oraz Natalie Geisenberger.

Wyniki:
1. Niemcy - 3:03,406
2. Austria - 3:03,486
3. Łotwa - 3:04,354
4. Rosyjski Komitet Olimpijski - 3:04,667
5. Włochy - 3:04,852
6. Kanada - 3:05,235
7. Stany Zjednoczone - 3:05,741
8. Polska - 3:07,136