Pekin 2022 - Hokej na lodzie: znamy półfinalistki

Turniej hokeja na lodzie kobiet na igrzyskach olimpijskich wkracza już w decydującą fazę. Rozegrane zostały mecze ćwierćfinałowe z których awans do czołowej czwórki wywalczyły reprezentacje Stanów Zjednoczonych, Kanady, Szwajcarii i Finlandii.

W pierwszym ćwierćfinale zagrały Stany Zjednoczone i Czechy. Amerykanki po porażce z Kanadyjki zajęły drugie miejsce w grupie A. Czeszki wygrywając dwa spotkania i plasując się na drugiej lokacie w grupie B, zanotowały duży sukces, jakim był awans do najlepszej ósemki. W starciu z faworyzowaną ekipą Stanów Zjednoczonych nie zamierzały się poddawać. To one na początku drugiej tercji objęły prowadzenie za sprawą Michaeli Pejzlowej. Po minucie Hilary Knight wyrównała, ale Amerykanie miały problemy i rozstrzygnęły mecz na swoją korzyść dopiero w trzeciej tercji. Strzeliły w niej trzy bramki i wygrały 4:1.

Stany Zjednoczone - Czechy 4:1 (0:0, 1:1, 3:0)

Mniej emocji było w drugim piątkowym ćwierćfinale. Kanadyjki pewnie wygrały rozgrywki w mocniejszej grupie A, więc nie miały żadnych trudności w spotkaniu ze Szwecją, czyli trzecią drużyną grupy B. Już w czwartej minucie wynik otworzyła Brianne Jenner, a po dwudziestu minutach było 4:0. Ostatecznie zespół Kanady strzelił aż 11 bramek, nie tracąc żadnej. Jenner oraz Sarah Fillier zanotowały hat-tricki.

Kanada - Szwecja 11:0 (4:0, 5:0, 2:0)

Niezwykle ciekawie było w meczu Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego ze Szwajcarią. Obydwie ekipy spotkały się już ze sobą na tym turnieju. W pierwszej kolejce grupy A, osiem dni przed starciem ćwierćfinałowym Rosjanki wygrały 5:2. W meczu 1/4 finału gra potoczyła się inaczej. Na pierwszą bramkę trzeba było czekać do 35. minuty. Zdobyła ją Phoebe Staenz. Rosyjski Komitet Olimpijski wyrównał po trzech minutach za sprawą Anny Sawoniny. W trzeciej tercji Szwajcarki dość długo prowadziły po trafieniu Dominique Ruegg. Na trzy minuty przed końcem tej odsłony wyrównała Fanuza Kadirowa. Pół minuty później Helwetki ponownie były bliżej wygranej po golu Aliny Muller. W końcówce Rosjanki grały w przewadze i jeszcze wycofały bramkarkę, ale nie zdołały wyrównać. Za to Muller trafiła po raz drugi, tym razem do pustej bramki, ustalając wynik na 4:2.

Rosyjski Komitet Olimpijski - Szwajcaria 2:4 (0:0, 1:1, 1:3)

W ostatnim ćwierćfinale zmierzyły się Finki i Japonki. Już w piątej minucie zespół z Europy prowadził 2:0. Bramka Akane Shigi w 15. minucie dała jeszcze nadzieję Japonii na korzystny wynik. Jednak drugą tercję drużyna ze Skandynawii wygrała 2:0, a w ostatniej części meczu jeszcze potwierdziła dominację w tym meczu 1/4 finału. Mecz zakończył się wynikiem 7:1. Aż trzy trafienia zanotowała Petra Nieminen. Finki w półfinale zmierzą się z Amerykankami, a Szwajcarki z Kanadyjkami.

Finlandia - Japonia 7:1 (2:1, 2:0, 3:0)