Pekin 2022 - Curling: Brytyjczycy lepsi w meczu na szczycie tabeli

Wielka Brytania jako pierwsza pokonała Szwecję w turnieju mężczyzn na zimowych igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Swoje mecze wygrali także Włosi, Chińczycy i Rosjanie.

Zdecydowanie najciekawszym pojedynkiem rozgrywanej dziś dziesiątej sesji gier turnieju mężczyzn był mecz Szwecja - Wielka Brytania. Reprezentacja kraju trzech koron do tej pory nie poniosła żadnej porażki, a Brytyjczycy przegrali tylko raz - z drużyną ze Stanów Zjednoczonych. Bardzo dobrze rozpoczęli ten mecz curlerzy z wysp, którzy przejęli dwie pierwsze partie rywali. Szwedzi zdobyli swój pierwszy punkt w trzecim endzie, jednak to Brytyjczycy mieli przywilej ostatniego zagrania w partiach parzystych. Cztery kolejne rundy tego meczu padały łupem drużyn mających tzw. hammera, każdorazowo punktowany był tylko jeden kamień. W ósmym endzie reprezentanci Wielkiej Brytanii podwyższyli swoje prowadzenie na 7:3 i postawili przeciwników w trudnej sytuacji. Nadzieję Szwedów fantastycznym rozbiciem przedłużył Niklas Edin. Po jego zagraniu ekipa ze Skandynawii odrobiła dwa punkty, jednak w decydującej partii to Brytyjczycy mieli ostatni kamień. Wprawdzie Szwedom udało się dziesiąty end wygrać, lecz zdobyli w nim tylko jeden punkt. Był to dla nich pierwszy przegrany mecz na tym turnieju. Obie drużyny zapewniły już sobie awans do półfinału.

Do sporej niespodzianki doszło na torze C, gdzie współdzielący z Duńczykami ostatnią pozycję Włosi bardzo pewnie pokonali Amerykanów. Reprezentacja Stanów Zjednoczonych poddała się już po ósmym endzie przy niekorzystnym dla siebie wyniku 4:10. Włoska czwórka swoim zwycięstwem zdecydowanie skomplikowała sytuację w tabeli swoich dzisiejszych rywali, zmniejszając tym samym ich szanse na awans. Swoje trzecie zwycięstwo na turnieju odniosła reprezentacja gospodarzy, która pokonała Norwegów wynikiem 8:6. Chińczycy awansowali tym samym na siódme miejsce w tabeli, lecz nie mają już szans na grę w kolejnej fazie zmagań. W meczu Kanady z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim do wyłonienia zwycięzcy konieczne było rozegranie dodatkowej partii. Ostatecznie lepsi okazali się Rosjanie, a duża w tym zasługa ich skipa Siergieja Głuchowa, który w dziewiątym endzie, dzięki bardzo trudnemu zagraniu wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie.

Szwecja - Wielka Brytania 6:7

Włochy - Stany Zjednoczone 10:4

Norwegia - Chiny 6:8

Rosja - Kanada 7:6 (EE)