PGNiG Superliga mężczyzn: Azoty o krok od niemiłej niespodzianki, rzuty karne dla Głogowa

Poniedziałkowy mecz Grupy Azoty Unia Tarnów z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski zakończył 16. kolejkę PGNiG Superligi mężczyzn. Co działo się na ligowych parkietach w tej serii? Zapraszamy na podsumowanie minionych spotkań szczypiornistów.

Najwięcej emocji i zaskoczeń przyniosło stracie plasujących się na trzeciej pozycji w lidze Azotów-Puławy, którzy podejmowali MKS Zagłębie Lubin. Niespodziewanie puławianie mieli dużo problemów z 12. w tabeli rywalem, a po pierwszej połowie to goście z Lubina prowadzili 18:16. W drugiej części spotkania podopieczni Roberta Lisa zagrali lepiej, ale mecz cały czas toczył się wyrównanie. Zacięta walka trwała do samego końca. Wtedy bardzo cenne bramki Łukasza Rogulskiego wyprowadziły Azoty na prowadzenie, a zwycięstwo gospodarzom w 60. minucie zapewnił Andrii Akimienko - 32:31.

Większych problemów nie miały natomiast pozostałe zespoły z tabelowej czołówki. Łomża Vive Kielce tylko w pierwszej połowie pozwoliła drużynie Górnika Zabrze na wyrównaną walkę. Jednak i tak to podopieczni Tałanta Dujszebajewa schodzili na przerwę z dwupunktową zaliczką - 18:16. Druga partia, a szczególnie jej ostatnie 10 minut były już pokazem siły gospodarze. W szeregach broniących tytułu mistrzów Polski kielczan najskuteczniejsi byli Szymon Sićko i Igor Karacić, którzy zgodnie dołożyli do dorobku całego zespołu po siedem bramek. Cały mecz zakończył wynikiem 37:28, a Vive wciąż pozostaje niepokonane w tym sezonie na ligowym podwórku.

Pewne zwycięstwo odnotowała również Orlen Wisła Płock, pokonując Handball Stal Mielec z jeszcze większą, bo dwunastopunktową przewagą. Mimo takiej różnicy początek spotkania należał do mieleckich szczypiornistów, którzy w pewnym momencie prowadzili już 9:5. Jednak gdy podopieczni Xaviera Sabate złapali swój rytm szczególnie w ofensywie, wynik szybko odwrócił się w drugą stronę i to płocczanie schodzili do szatni w lepszych humorach, prowadząc po pierwszych 30 minutach 18:13. W drugiej połowie Wisła kontynuowała swoją świetną passę, a gospodarze nie byli w stanie zatrzymać tak dysponowanych rywali. Tym samym to przyjezdni mogli cieszyć się z kolejnego triumfu, a najskuteczniejszym strzelcem w ich zespole był Tin Lucin, który osiem razy pokonał mieleckich bramkarzy.

Pozostałe mecze były stosunkowo wyrównane. Najbardziej można było to dostrzec w starciu Chrobrego Głogów z Energa MKS-em Kalisz. Tutaj walka rozstrzygnęła się dopiero w rzutach karnych. Pierwszą połowę lepiej rozegrali gospodarze, lecz w następnej atakiem odpowiedzieli szczypiorniści z Kalisza. To goście byli też bliżsi zwycięstwa, lecz rzut Antona Ortezowa pozwolił drużynie Chrobrego odetchnąć i zapewnił im rzuty karne. Tam więcej koncentracji i spokoju zachowali głogowianie i mogli się cieszyć szczęśliwą wygraną.

Wyniki 16. kolejki PGNiG Superligi mężczyzn:
MMTS Kwidzyn - Gwardia Opole 20:19 (12:7)
Handball Stal Mielec - ORLEN Wisła Płock 25:37 (13:18)
Łomża Vive Kielce - Górnik Zabrze 37:28 (18:16)
Azoty-Puławy - MKS Zagłębie Lubin 32:31 (16:18)
Chrobry Głogów - Energa MKS Kalisz 27:27 (15:12) k. 4:3
Torus Wybrzeże Gdańsk - Sandra Spa Pogoń Szczecin 24:25 (12:12)
Grupa Azoty Unia Tarnów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 20:23 (10:13)