NHL: Panthers powrócili na szczyt

W ciągu ostatnich czterech dni Florida Panthers powrócili na pierwsze miejsce w konferencji wschodniej, a Colorado Avalanche powiększyli swoją przewagę na szczycie konferencji zachodniej.

 

Niedziela/Poniedziałek

 

Mimo, że Florida Panthers odzyskali prowadzenie w przeciągu ostatnich kilku dni to tydzień wcale nie rozpoczął się dla nich wspaniale. Gracze z Florydy mierzyli się z Los Angeles Kings i nie tylko nie zdołali ich pokonać w regulaminowym czasie gry, ale polegli w serii rzutów karnych. Na otwarcie tygodnia obejrzeć można było też starcie na szczycie konferencji zachodniej. Colorado Avalanche podejmowali Calgary Flames, którzy mocno podgonili ich w ostatnich dniach. Liderzy z Colorado tym razem stanęli jednak na wysokości zadania i pewnie pokonali konkurentów 3:0. Złą serię zdołali przerwać hokeiści Tampa Bay Lightning, którzy okazali się lepsi od Vancouver Canucks 2:1.

 

Columbus Blue Jackets - Vegas Golden Knights 6:4 (3:2, 2:1, 1:1)

Minnesota Wild - Nashville Predators 2:6 (1:1, 1:2, 0:3)

Philadelphia Flyers - Montreal Canadiens 3:4 (1:0, 1:2, 1:1, 0:1.d)

St. Louis Blues - Winnpieg Jets 3:4 (1:0, 1:1, 1:2, 0:1)

New York Islanders - Anaheim Ducks 4:3 (3:1, 1:1, 0:1)

Colorado Avalanche - Calgary Flames 3:0 (1:0, 0:0, 2:0)

Los Angeles Kings - Florida Panthers 3:2 (1:0, 0:2, 1:0, 0:0.d, 2:1.k)

Vancouver Canucks - Tampa Bay Lightning 1:2 (0:2, 0:0, 1:0)

 

Poniedziałek/Wtorek

 

W nocy z poniedziałku na wtorek wyjątkowo oglądać mogliśmy tylko jedno spotkanie. W starciu outsiderów mierzyli się ze sobą Ottawa Senators i Arizona Coyotes. Nieznacznie lepiej prezentowali się w tym sezonie gracze z Ottawy, ale tym razem to im przypadło poczuć smak porażki. Coyotes pokonali swoich rywali 5:3 dzięki czemu odbili się od dna ligowej tabeli spychając na nie Seattle Kraken.

 

Ottawa Senators - Arizona Coyotes 3:5 (2:0, 0:0, 1:2)

 

Wtorek/Środa

 

Kolejnej nocy znów świetnie zaprezentowali się Arizona Coyotes, którzy tym razem ograli Montreal Canadiens. Tego samego wieczoru z walki o zwycięstwo w konferencji wschodniej, przynajmniej na ten moment, wypisali się Pittsburgh Penguins, którzy ulegli będącym ostatnio w dobrej formie Nashville Predators 4:1. Kolejną ważną i efektowną wygraną zanotowali Edmonton Oilers, którzy pokonali Detroit Red Wings 7:5 wygrywając po raz trzeci z rzędu. Znów 3:0 triumfowali Colorado Avalanche, którzy tym razem byli lepsi od Los Angeles Kings. Po dogrywce triumfowali również Florida Panthers, którzy awansowali tym samym na pierwsze miejsce w konferencji wschodniej.

 

Montreal Canadiens - Arizona Coyotes 3:6 (1:4, 2:1, 0:1)

New York Rangers - Anaheim Ducks 4:3 (1:1, 1:1, 1:1, 1:0d.)

Toronto Maple Leafs - Dallas Stars 4:0 (2:0, 0:0, 2:0)

Washington Capitals - New York Islanders 4:3 (1:0, 0:2, 2:1, 0:0.d, 2:1.k)

Nashville Predators - Pittsburgh 4:1 (1:0, 2:1, 1:0)

Winnipeg Jets - Vegas Golden Knights 7:3 (2:0, 3:1, 2:2)

Chicago Blackhawks - Boston Bruins 1:2 (0:0, 0:0, 1:1, 0:1.d)

Edmonton Oilers - Detroit Red Wings 7:5 (4:1, 0:1, 3:3)

Vancouver Canucks - New Jersey Devils 6:3 (2:1, 2:2, 2:0)

Los Angeles Kings - Colorado Avalanche 0:3 (0:1, 0:1, 0:1)

San Jose Sharks - Flordia Panthers 2:3 (2:1, 0:0, 0:1, 0:1.d)

 

Środa/Czwartek

 

Ubiegłej nocy ważną wygraną zanotowali Minnesota Wild, którzy pokonali Boston Bruins 4:2. Zwycięstwo pozwoliło drużynie z Minneapolis zbliżyć się do trzeciego miejsca na dystans dwóch punktów. Ponownie część strat do ekipy z Colorado odrobili Calgary Flames, którzy pokonali New Jersey Devils 6:3. 

 

Minnesota Wild - Boston Bruins 4:2 (2:1, 0:1, 2:0)

Ottawa Senators - Columbus Blue Jackets 1:4 (1:1, 0:2, 0:1)

Calgary Flames - New Jersey Devils 6:3 (2:1, 3:1, 1:1)

Seattle Kraken - Tampa Bay Lightning 1:4 (1:1, 0:1, 0:2)