Derby Andaluzji na remis

Real Betis zremisował u siebie z Sevillą FC 2-2 (1-0) w derbowym meczu przedostatniej kolejki La Liga. Taki wynik pozwoli obu drużynom zagrać w przyszłym sezonie w Lidze Europy.

Mecz dużo lepiej rozpoczęli gospodarze. Ofensywne nastawienie i agresywny odbiór piłki w początkowych minutach spotkania, zepchnęły Sevillę do głębokiej obrony. Ataki piłkarzy Betisu przyniosły pozytywny rezultat już w 5. minucie meczu - doświadczony Joaquin dośrodkował w pole karne, a Marc Bartra strzałem głową pokonał bramkarza.

 

Stracona bramka podziałała mobilizująco na przyjezdnych. Przejęli oni inicjatywę i zaczęli stwarzać coraz większe zagrożenie, jednak w pierwszych 45. minutach nie zdołali umieścić piłki w bramce Pedro Lopeza.

 

Druga połowa rozpoczęła się od ataków podopiecznych Joaquína Caparrósa. 12 minut po pierwszym gwizdku Sevilla wyrównała, za sprawą Wissama Ben Yeddera, który wykazał się wielkim sprytem w polu karnym i wpakował piłkę do bramki z najbliższej odległości.

 

Francuski piłkarz tunezyjskiego pochodzenia w 79. minucie do bramki dorzucił asystę. Przytomnym podaniem w szesnastce, Betisu wyłożył piłkę wprost pod nogi Simona Kjaera, który nie miał problemu z dopełnieniem formalności.

 

Krótko jednak trwała radość sympatyków Sevilli. Los Verdiblancos doprowadzili do wyrównania już 2 minuty później. Świetną orientacją popisał się w 81. minucie Loren Moron, dobijając z pola bramkowego swój wcześniejszy strzał.

 

56 tyś. kibiców zgromadzonych na stadionie Benito Vilamarin nie oglądało więcej bramek. Ten wynik pozwoli jednak obu drużynom zagrać w europejskich pucharach.

Real Betis - Sevilla 2-2 (1-0)
1-0 Marc Bartra 5'
1-1 Wissam Ben Yedder 57'
1-2 Simon Kjaer 79'
2-2 Loren Moron 81'