Liga Europejska EHF: płocczanie wygrali w Lemgo i przybliżyli się do ćwierćfinału

W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Ligi Europejskiej EHF szczypiorniści Orlen Wisły Płock mierzyli się na wyjeździe z TBV Lemgo Lippe. Starcie w Niemczech miało niezwykle wyrównany przebieg, ale ostatecznie to wicemistrzowie Polski odnieśli zwycięstwo, triumfując 31:28. Dla zespołu prowadzonego przez Xaviera Sabate to była ósma wygrana z rzędu w rozgrywkach europejskich.  

Ekipa z Lemgo awansowała do fazy pucharowej z czwartego miejsca w grupie B, a płocczanie okazali się najlepszą drużyną grupy A. Natomiast pierwsze spotkanie polsko-niemieckiego dwumeczu nie miało wyraźnego faworyta. W początkowej fazie wtorkowego pojedynku gra toczyła się pod znakiem twardej walki i szarpanych akcji. Od stanu 2:2 wicemistrzowie Polski zanotowali dobrą serię, a po trafieniu Siergieja Kosorotowa na tablicy wyników widniał rezultat 5:2 dla Wisły. Miejscowi dążyli do odrobienia strat i dosyć szybko dopięli swego. W 13. minucie dzięki skutecznej akcji aktywnego Lukasa Zerbe drużyna zajmująca aktualnie dziewiątą lokatę w Bundeslidze wyrównała stan rywalizacji (6:6). Później niemiecki zespół poszedł za ciosem i wskutek trafienia Tima Sutona prowadził 8:6. Na odpowiedź "Nafciarzy" nie trzeba było długo czekać. Goście najpierw złapali kontakt z przeciwnikami, a dzięki bramce Siergieja Kosorotowa prowadzili 11:9. W 24. minucie Lukas Zerbe znalazł lukę w obronie rywali, doprowadzając do remisu 11:11. Końcówka pierwszej połowy należała do gospodarzy. Podopieczni Floriana Kehrmanna prezentowali się solidnie w defensywie i na półmetku rywalizacji to oni byli bliżej końcowego triumfu, prowadząc 15:13. 

Na początku drugiej części płocki zespół przejął inicjatywę, a po dobrym zagraniu Dmitrija Żytnikowa na tablicy wyników widniał rezultat 15:15. W kolejnych akcjach ekipa prowadzona przez Xaviera Sabate miała problemy ze sforsowaniem defensywy przeciwników. W 35. minucie dzięki bramce Tima Sutona gospodarze zbudowali dwubramkową przewagę (17:15). Później wskutek kar dla Isaiasa Guardioli oraz Lukasa Zerbe płocczanie przez ponad półtorej minuty rywalizowali w podwójnej przewadze, lecz nie potrafili tego wykorzystać. W końcu przyjezdni wyrównali stan rywalizacji, a po efektownym wejściu Lovro Mihicia na tablicy wyników widniał rezultat 20:20. Po fragmencie wyrównanej gry płocki zespół zdecydowanie przejął inicjatywę. Niebiesko-biało-niebiescy bardzo dobrze prezentowali się w obronie, a prym w wieńczeniu szybkich ataków "Nafciarzy" wiedli Przemysław Krajewski i Lovro Mihić. W 52. minucie dzięki skutecznemu rzutowi Chorwata goście prowadzili 27:23. W końcówce niemiecka drużyna próbowała zniwelować straty, jednak rozpędzeni płocczanie utrzymywali niezwykle korzystny rezultat. Ostatecznie wicemistrzowie Polski wygrali to spotkanie 31:28, przybliżając się do wywalczenia promocji do najlepszej "8" Ligi Europejskiej EHF. Najskuteczniejszym zawodnikiem zwycięskiej ekipy w tym spotkaniu był Siergiej Kosorotow, który zapisał na swoim koncie dziewięć trafień. 

O awansie do ćwierćfinału Ligi Europejskiej EHF zadecyduje rewanżowe starcie, które zostanie rozegrane w Płocku 5 kwietnia o godzinie 18:45.  

TBV Lemgo Lippe - Orlen Wisła Płock 28:31 (15:13)

TBV Lemgo Lippe: Johannesson, Zecher - Zerbe 7, Elisson 7, Suton 6, Carlsbogard 4, Simak 2, I. Guardiola 1, G. Guardiola 1, Hutecek, Schwarzer, Schagen, Reitemann, Blaauw, Geis. 

Orlen Wisła Płock: Morawski, Witkowski - Kosorotow 9, Krajewski 7, Mihić 4, Żytnikow 4, Daszek 3, Serdio 2, Fernandez 1, Szita 1, Daćko, Lucin, Jurecić, Susnja, Terzić, Mindegia.