F1: nocny wyścig w Las Vegas już w przyszłym sezonie

W czwartek świat Formuły 1 obiegła informacja o podpisaniu umowy na organizację Grand Prix Las Vegas już w 2023 roku.

Od dawna już mówiło się o tym, że do kalendarza „królowej motorsportu” ma dołączyć kolejny wyścig rozgrywany na amerykańskiej ziemi. Z roku na rok w Stanach Zjednoczonych rośnie popularność Formuły 1, stąd nic dziwnego, że zdecydowano się do Grand Prix Miami i Grand Prix Austin dołączyć kolejną „perełkę”. Jest nią wyścig w Las Vegas, który będzie wyścigiem nocnym rozegranym na torze ulicznym. Według założeń Liberty Media ma on przynieść Formule wielu nowych kibiców i duże zyski, przede wszystkim na obecność wielu kasyn w okolicy toru.

To nie pierwszy raz, kiedy bolidy F1 pojawią się w tym mieście. W roku 1981 i kolejnym odbyły się dwa wyścigi, które rozegrano na torze stworzonym na parkingu jednego z kasyn. Sposób ich organizacji i wydarzenia same w sobie się nie udały, przez co nie są wspominane dobrze.

Obecny kontrakt został podpisany na lata 2023-2025, lecz jeśli wszystko się uda to z pewnością zostanie przedłużony. W najbliższym sezonie wyścig o Grand Prix Las Vegas odbędzie się w listopadzie, nietypowo w sobotę. Planowany jest na godzinę 22:00 czasu lokalnego, co oznacza, że polscy kibice, aby kibicować ulubionym zespołom, będą musieli usiąść przed telewizorami już z samego rana, bo w okolicach 7:00.