Piłka nożna kobiet: szok w Wolfsburgu, „Wilczyce” biją mistrza

W hicie wiosny koncertowe spotkanie rozegrały piłkarki VfL Wolfsburga. Wicemistrzynie kraju rozbiły największe rywalki, aktualne mistrzynie Niemiec, zawodniczki Bayernu Monachium, aż 6:0. Podopieczne trenera Tommy’ego Stroota poczyniły ogromny krok w kierunku odzyskania tytułu na krajowym podwórku.

W 19. kolejce sezonu niemieckiej Frauen Bundesligi oczy wszystkich sympatyków kobiecego futbolu w tym kraju były zwrócone ku pojedynkowi aktualnego lidera i wicelidera rozgrywek. VfL Wolfsburg podjął Bayern Monachium w spotkaniu, którego rozstrzygnięcie będzie miało decydujące znaczenie w kontekście tytułu mistrzowskiego. Przed tym starciem monachijki traciły do „Wilczyc” jedno oczko w ligowej tabeli, mecz niósł zatem ze sobą ogromny ciężar gatunkowy. Ponadto ekipa z Monachium w środku tygodnia pożegnała się z Ligą Mistrzyń na etapie ćwierćfinału i może teraz w pełni skupić się na obronie mistrzostwa kraju.

O to może być jednak niezwykle trudno, ponieważ piłkarki Bayernu kompletnie zawaliły starcie z „Wilczycami”. Wynik meczu w ósmej minucie otworzyła Svenja Huth, która zdecydowała się na indywidualną akcję, popisując się dryblingiem przed linią pola karnego, a następnie atomowym uderzeniem w samo okienko bramki strzeżonej przez Janinę Leitzig. Przyjezdne grały w tym pojedynku bardzo nerwowo, popełniając niejednokrotnie proste błędy w defensywie. Podopieczne trenera Jensa Scheuera najbliżej wyrównania były w piętnastej minucie, ale Jovana Damnjanović z bliskiej odległości uderzyła wprost w golkiperkę „Wilczyc”. Aktualne mistrzynie Niemiec wyglądały na zupełnie pogubione i w żaden sposób nie były w stanie nawiązać walki z przeciwniczkami. Gospodynie natomiast umiejętnie punktowały Bayern, bezlitośnie wykorzystując każdy mankament monachijskiej ekipy. Prowadzenie VfL po dwóch kwadransach podwoiła Joelle Wedemeyer, uprzedzając interweniującą golkiperkę ekipy z Monachium. Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą odsłonę „Wilczyce” trafiły po raz trzeci, a cała akcja rozpoczęła się od fatalnego wznowienia od własnej bramki, które zaprezentowały przyjezdne. Kolejny błąd mistrzyń Niemiec umiejętnie wypunktowała Tabea Wassmuth i chwilę później obie drużyny udały się na przerwę do szatni. Druga połowa niewiele różniła się od pierwszej, to gospodynie rozgrywały prawdziwy koncert na murawie AOK Stadium. W 77. minucie Rebecka Blomqvist dośrodkowywała w lewej flanki, a w polu karnym zupełnie niepilnowana była Alexandra Popp. Napastniczka „Wilczyc” pewnie wykończyła dogodną okazję, czemu bezradnie przyglądały się zawodniczki z Monachium. Miejscowe czuły się na murawie bardzo pewnie, czego potwierdzeniem były gole numer pięć i sześć. Pięć minut po trafieniu Popp na 5:0 wynik zmieniła Lena Oberdorf, po raz kolejny niepewnie interweniowała golkiperka Bayernu, strącając futbolówkę wprost pod nogi rywalki. Kropkę nad „i” w doliczonym czasie gry postawiła wprowadzona na boisko w drugiej połowie, Ewa Pajor. Snajperka reprezentacji Polski zrobiła użytek z precyzyjnego dośrodkowania Feli Rauch z rzutu rożnego i chwilę sekund później „Wilczyce” mogły świętować zwycięstwo nad największym rywalem w niemieckiej Frauen Bundeslidze. Wicemistrzynie Niemiec powiększyły przewagę nad Bayernem do czterech oczek i są na bardzo dobrej drodze do odzyskania mistrzowskiego tytułu po roku przerwy.

VfL Wolfsburg – Bayern Monachium 6:0 (3:0)

Bramki: 8’ Huth, 33’ Wedemeyer, 39’ Wassmuth, 77’ Popp, 82’ Oberdorf, 90’ Pajor

VfL: Schult – Rauch, Janssen, Hendrich, Wedemeyer – Popp, Oberdorf (85’ Starke) – Jonsdottir (75’ Jonsdottir), Roord (75’ Wilms), Huth (75’ Knaak) – Wassmuth (58’ Pajor)

Bayern: Leitzig (46’ Runarsdottir) – Gwinn (46’ Beerensteyn), Viggosdottir, Kumagai, Glas – Magull (46’ Vilhjamsdottir) – Simon (85’ Landenberger), Zadrazil – Buhl, Damnjanovic, Schuller (66’ Asseyi)

Żółte kartki: 65’ Rauch, 68’ Oberdorf,