Wyścig Dookoła Kraju Basków: Martinez triumfatorem wyścigu

Ion Izagirre pomimo upadku na ostatnim podjeździe triumfował przy Sanktuarium w Arrate na trasie ostatniego etapu wyścigu w Kraju Basków. Hiszpan awansował na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Po końcowy triumf sięgnął Daniel Felipe Martinez (Kolumbia, Ineos Grenadiers).

Ostatni etap był zarazem najtrudniejszym w całym wyścigu. Po piątkowych emocjach i przetasowaniach liczono także na ciekawą walkę na szóstym etapie z Eibar do Sanktuarium Arrate. Trasa liczyła niecałe 136 kilometrów i zawierała siedem premii górskich, w tym pierwszej kategorii na Usartzę tuż przed metą. W koszulce lidera wystartował Remco Evenepoel.



Po kilkudziesięciu kilometrów prób odjazdów na czele uformowała się grupa w składzie: Davide Formolo (Włochy, Bora-hansgrohe), Nelson Oliveira (Portugalia, Movistar Team), Cristian Rodriguez (Hiszpania, TotalEnergies), Tony Gallopin (Francja, Trek-Segafredo) i Xabier Mikel Azparren (Hiszpania, Euskaltel-Euskadi). Kolarz baskijskiej grupy szybko pożegnał się z czołówką. Potem odpadł także Rodriguez. Na 70 kilometrów przed metą pierwsza trójka miała półtorej minuty przewagi nad pościgiem - Rodriguez, Lennard Kamna (Niemcy, Bora-hansgrohe), Hugo Houle (Kanada, Israel-Premier Tech), Kenny Elissonde (Francja, Trek-Segafredo) i Igor Arrieta (Hiszpania, Equipo Kern Pharma). Peleton miał prawie cztery minuty straty.

Z ucieczki odpadli kolejno także Gallopin i Oliveira. Davide Formolo na podjeździe pod Krabelin pozostał samotnie na czele, ale jego przewaga topniała. Przyczyniły się do tego ruchy w grupie lidera na ponad 40 kilometrów przed metą. Zaatakował Primoż Roglić, peleton podzielił się, a problemy miał Remco Evenepoel. Ostatecznie lider został w drugiej grupie, tak samo jak wicelider Daniel Felipe Martinez. Na blisko 30 kilometrów przed metą do Formolo dołączyli: Ion Izagirre (Hiszpania, Cofidis), Jonas Vingegaard (Dania, Team Jumbo-Visma), Pello Bilbao (Hiszpania, Bahrain-Victorious) i Aleksandr Własow (Bora-hansgrohe).

Remco Evenepoel po świetnym pościgu dojechał do czołówki. Do rywalizacji przed podjazdem na Usartzę wrócił także Daniel Felipe Martinez. Ponownie ruszył Davide Formolo. Na początku wspinaczki z grupy faworytów odpadł lider. Na niecałe cztery kilometry przed metą prowadzący Włoch został doścignięty. W tym samym momencie przewrócił się Ion Izagirre. Kolarz Cofidisu zdołał dojechać tuż przed szczytem tego widowiskowego etapu do Solera, Własowa, Vingegaarda i Martineza. Ten ostatni zawodnik był w najlepszej sytuacji w kontekście klasyfikacji generalnej.

Izagirre pomimo pogoni w końcówce, okazał się najlepszy na finiszu i wygrał ostatni etap. Drugi był Własow, a trzeci Soler. Martinez finiszował na czwartej pozycji, ale triumfował pewnie w całej imprezie. W klasyfikacji generalnej wyprzedził o 11 sekund Izagirre i o 16 sekund Własowa. Remco Evenepoel po stracie 24 sekund spadł na czwarte miejsce.