Amstel Gold Race Kobiet: niespodziewany triumf Włoszki, Niewiadoma piąta

Marta Cavalli po samotnym ataku w samej końcówce wygrała kobiecy Amstel Gold Race. Katarzyna Niewiadoma zajęła piąte miejsce.

W tym sezonie dość nietypowo brukowane klasyki zostały przedzielone przez Amstel Gold Race. Trasa z Maastricht do Walkenburgu liczyła 128,5 kilometra. Holenderski wyścig składał się z wielu krótkich i wymagających podjazdów. W decydującej fazie holenderskiego wyścigu zawodniczki trzykrotnie pokonały kombinację Goulemerberg-Bemelerberg-Cauberg. Ostatnie ze wzniesień trzeba było przejechać czterokrotnie, po raz ostatni na trzy kilometry przed metą.



Od samego początku na trasie było wiele ataków. W połowie dystansu odjechały Anna Henderson (Wielka Brytania, Team Jumbo-Visma) i Pauliena Rooijakkers (Holandia, Canyon SRAM Racing). Dwójka szybko została doścignięta, a potem do ataku przystąpiły już faworytki. Na czele utworzyła się kolejna grupa: Katarzyna Niewiadoma (Canyon SRAM Racing), Annemiek van Vleuten (Holandia, Movistar Team), Ellen van Dijk (Holandia, Trek-Segafredo), Demi Vollering, Chantal van den Broek-Blaak (obydwie Holandia, Team SD Worx), Liane Lippert (Niemcy, Team DSM) i Henderson. Peleton przyspieszył na 40 kilometrów przed metą zlikwidował odjazd.

W kolejnej ucieczce znalazły się: Arlenis Sierra (Kuba, Movistar Team), Amanda Spratt (Australia, Team BikeExchange Jayco) i aktywna na całym wyścigu Rooijakkers. Odjazd został złapany przez peleton na początku ostatniej wspinaczki na Bemelerberg. Prawdziwa walka rozpoczęła się na ostatnim Caubergu, kiedy mocno ruszyła Annemiek van Vleuten. Wyselekcjonowała się grupa, w której była Katarzyna Niewiadoma. Na samotny atak zdecydowała się Marta Cavalli. Włoszka z grupy FDJ zaskoczyła rywalki i utrzymała niewielką przewagę, sięgając po zwycięstwo. To dopiero jej trzeci triumf w karierze i najważniejszy. Finisz o drugą pozycję był bardzo wyrównany. Najlepsza na nim była Demi Vollering, a podium uzupełniła Liane Lippert. Katarzyna Niewiadoma zajęła 5. miejsce. Druga z Polek, Marta Lach (Ceratizit WNT) zajęła 58. miejsce ze stratą ponad czterech minut.