Strzała Walońska: Dylan Teuns najlepszy na Mur de Huy

Za nami 86. edycja La Fleche Wallone, czyli Walońskiej Strzały. Zwycięzcą wyścigu po finiszu na Mur de Huy został Dylan Teuns, który na finiszu pokonał Alejandro Valverde.

Tegoroczna trasa La Fleche Wallone mierzyła 202 kilometry i zaczynała się w Blegny, a kończyła się oczywiście na podjeździe na Mur de Huy. Zawodnicy mieli do pokonania jedenaście oznakowanych podjazdów. Najpierw podjeżdżali pod Cote de Tancremont (2,9 km; 5,3%) oraz Cote des Forges (1,3 km; 7,8%). Natomiast w drugiej części wyścigu kolarze trzy razy pokonywali Cote d'Ereffe (2 km; 5,8%), Cote de Cherave (1,4 km; 7,9%) oraz Mur de Huy (1,3 km; 9,4%). Na starcie stanęło trzech Polaków, a byli to Michał Kwiatkowski (INEOS Grenadiers), Łukasz Owsian (Team Arkea Samsic) i Cesare Benedetti (BORA-hansgrohe).

Kilkadziesiąt kilometrów po rozpoczęciu wyścigu uformowała się ośmioosobowa ucieczka, w której jechali: Daryl Impey (Israel - Premier Tech), Morten Hulgaard (Uno-X Pro Cycling Team), Bruno Armirail (Groupama - FDJ), Jimmy Janssens (Alpecin-Fenix), Simon Guglielmi (Team Arkea Samsic), Christopher Juul-Jensen (Team BikeExchange - Jayco), Pierre Rolland (B&B Hotels - KTM) oraz Valentin Ferron (TotalEnergies). W późniejszym czasie dojechali do nich jeszcze Luc Wirtgen (Bingoal Pauwels Sauces WB) i Jens Reynders (Sport Vlaanderen - Baloise). Najwyższa przewaga ucieczki nad peletonem wynosiła nieco ponad trzy minuty. Natomiast już w czasie pierwszych okrążeń w Huy zaczęli odpadać pierwsi zawodnicy z odjazdu. 25 kilometrów przed metą z przodu pozostali Valentin, Impey, Armirail, Janssens, Guglielmi oraz Simon Carr (EF Education-EasyPost), który w trakcie trwania wyścigu dojechał do uciekinierów. Jednak pomimo ambitnej jazdy peleton zlikwidował odjazd. Jako ostatni dziewięć kilometrów przed metą zostali dogonieni Simon Carr oraz Valentin Ferron.

Na ostatnim podjeździe pod Cote de Cherave na atak zdecydował się Remy Rochas (Cofidis). Niedługo później do Francuza dołączyli Mauri Vansevenant (Quick-Step Alpha Vinyl Team) oraz Soren Kragh Andersen (Team DSM), którzy następnie zostawili z tyłu Izagirre. Na początku finałowej wspinaczki pod Mur de Huy Belg i Duńczyk mieli 10 sekund zapasu nad peletonem i chwilę po rozpoczęciu podjazdu zostali dogonieni.

Ostateczna rozgrywka rozpoczęła się 250 metrów przed metą, gdy na przodzie znaleźli się Dylan Teuns (Bahrain-Victorious) oraz Alejandro Valverde (Movistar). Mocniejszy w samej końcówce był Teuns, który wygrał swój pierwszy w karierze wyścig klasyczny. Trzecie miejsce zajął Aleksandr Własow (BORA-hansgrohe).