Curling - MŚ: zmagania drużyn mieszanych rozpoczęte

W sobotę 23 kwietnia w Genewie rozpoczęły się mistrzostwa świata drużyn mieszanych w curlingu. Po pierwsze wygrane sięgnęli m.in. obecni mistrzowie olimpijscy - Stefania Constantini i Amos Mosaner, a także reprezentanci gospodarzy - Alina Paetz i Sven Michel. 

 

Sesja 1

 

Ze względu na obecność aż 20 drużyn, w każdej sesji zdecydowano rozegrać się aż po 5 meczów. Podczas pierwszych rywalizacji w Szwajcarii zobaczyliśmy parę ciekawych pojedynków, jednak za wcześnie jest, by oceniać, kto ma szansę na zdobycie tytułu. Zdecydowanie od dobrego występu rozpoczęli gospodarze, którzy w składzie: Alina Paetz i Sven Michel podejmowali estoński duet. Marie Kalvadee i Harri Lill był za słaby, by zatrzymać Szwajcarów i zszedł z lodu z przegraną 2:9. Także Japończycy nie mogli uznać tej sesji za wygraną, bo przegrali swoje spotkanie 3:10. Ich rywalami byli świeżo upieczeni mistrzowie olimpijscy - Stefania Constantini i Amos Mosaner, którzy pokazali, że ich forma z Pekinu wciąż istnieje. Od wygranej zmagania w tym pojedynku rozpoczęli także Koreańczycy, którzy pokonali parę z Nowej Zelandii z wynikiem 9:4. Na pozostałych dwóch torach walka była nieco bardziej wyrównana, bo Duńczycy pokonali Finów 7:5, a Szwedzi pożegnali Norwegów z wynikiem 7:4. 

 

Sesja 2

 

Po południu nasza uwaga skupiła się na torze E, gdzie Anglicy podejmowali broniących tytułu Szkotów. Rywalizację między sąsiadami ciężko nazwać wyrównaną, bo szkocki team zdecydowanie dominował, ostatecznie schodząc z tafli z wygraną 8:3. Żadnych problemów w drodze po wygraną nie napotkali także Hiszpanie, którzy pokonali Turków 9:2 oraz Kanadyjczycy, którzy pożegnali Niemców wynikiem 9:3. Na torach A i C natomiast toczyła się wyrównana walka o pierwsze punkty w klasyfikacji. Sięgnęli po nie Węgrzy, którzy wygrali z australijskim duetem 7:5, a także Amerykanie, którzy pokonali Czechów 9:6. 

 

Sesja 3

 

Dzień zakończyliśmy kolejnym pokazem siły włoskiego teamu, który zdominował zespół zza oceanu. Constantini i Mosaner praktycznie nie pozwolili reprezentacji Nowej Zelandii na wygrane endy i pożegnali ich wygraną 10:1. Kolejne zwycięstwo do swojego dorobku dołożyli także gospodarze, którzy pokonali Szwedów z wynikiem 9:4. Po porażce natomiast odbili się Norwegowie, którzy w rywalizacji z Finami wygrali 8:4. Sukces zanotowali także Duńczycy, którzy wyszli ze spotkania z Koreańczykami z wynikiem 7:5, a Estończycy pożegnali Japończyków z dorobkiem punktowym 9:7.

 

Wyniki pierwszego dnia mistrzowskich zmagań:

 

Sesja 1:

Włochy - Japonia  10:3

Szwecja - Norwegia 7:4

Dania - Finlandia  7:5

Szwajcaria - Estonia  9:2

Korea - Nowa Zelandia  9:4

Sesja 2:

Stany Zjednoczone - Czechy  9:6

Kanada - Niemcy  9:3

Węgry - Australia  7:5

Hiszpania - Turcja  9:2

Szkocja - Anglia  8:3

Sesja 3:

Szwajcaria - Szwecja  9:4

Estonia - Japonia  9:7

Włochy - Nowa Zelandia  10:1

Dania - Korea  7:5

Norwegia - Finlandia  8:4