Badminton - Luxembourg Open: już bez Danielaków

Bez zwycięstwa zakończyli start w Luksemburgu polscy badmintoniści.

Wyprawa Polaków do Luksemburga zakończyła się kompletnym fiaskiem. Wczoraj w eliminacjach nie odnieśliśmy zwycięstwa, podobnie było dziś w pierwszej rundzie turnieju głównego. Trzeba jednak przyznać, że dziś było przynajmniej nieco emocji. W singlu Mateusz Danielak zmierzył się z Duńczykiem Jeppe Brunem. W pierwszym secie Polak zdołał w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, zwyciężając do 19. Niestety w kolejnych dwóch partiach wyżej notowany rywal wygrywał z Danielakiem i to jego zobaczymy w dalszej części turnieju.

Niemal bliźniaczy przebieg miał mecz braci Mateusza i Maksymiliana Danielaków z angielskim duetem Chua Yue Chern/William Jones. W pierwszej partii Poalcy okazali się minimalnie lepsi, w drugiej, po równie emocjonującej i wyrównanej grze lepsi okazali się rywale. W decydującym secie Anglicy byli już dość wyraźnie lepsi, zwyciężając do 12.

Jappe Brun (Dania) - Mateusz Danielak 19:21, 21:14, 21:11
Chua Yue Chern/William Jones (Anglia) - Mateusz Danielak/Maksymilian Danielak 18:21, 21:19, 21:12