MSI 2022: G2 Esports pokonali T1 i Royal Never Give Up!

Za nami pierwszy dzień Rumble Stage podczas Mid-Season Invitational 2022. Fantastycznie zaprezentowali się gracze G2 Esports, którzy najpierw pokonali koreańskie T1, a następnie ograli mistrzów LPL — Royal Never Give Up.

T1 vs G2 Esports — 0:1

Mecz pomiędzy G2 Esports a T1 był najbardziej wyczekiwaną rywalizacją tego Mid-Season Invitational. Koreańska potęga zrobiła pierwszy w historii regionu split 18-0, a następnie sięgnęła po mistrzostwo LCK. Z kolei Jankos i spółka zdobyli tytuł LEC, wygrywając cztery ostatnie serie bilansem 3-0, a po wygraniu ośmiu meczów w grupie C na MSI mieli serię 20 wygranych z rzędu.

Początek rozgrywki to jednak całkowita dominacja T1, a już w drugiej minucie pierwszą krew w walce 2 vs 2 na dolnej alei zdobył Gumayusi. Niedługo później koreańska formacja wzięła górskiego smoka oraz Rift Heralda, a następnie zrównała z ziemią wieżę na bocie, uzyskując 4,000 sztuk złota przewagi w 13. minucie. W odpowiedzi G2 zdobyli hextechowego drake'a, ale w tym samym czasie życie stracił Flakked, powiększając deficyt swojej drużyny do prawie sześciu tysięcy. W 21. minucie mistrzowie Europy zdołali jednak zaskoczyć przeciwników i doprowadzić do kapitalnego teamfightu na górnej alei, który przeżyli jedynie Oner oraz BrokenBlade. Walka to pokazała, że G2 Esports pomimo sporej straty w złocie, jest w stanie tutaj zawalczyć.

Niedługo po walce Viego zapewnił ekipie trzeciego smoka, ale w walce na midzie silniejsi okazali się gracze G2, wygrywając pięciu za dwóch i zmniejszając różnicę do 3,000. Z kolei w 27. minucie G2 Esports całkowicie zmiażdżyli rywali na Baronie, pokonując trójkę graczy T1 i biorąc wzmocnienie dla siebie. Wraz z minionami mistrzowie LEC zniszczyli inhibitor na bocie, a przed powrotem zgarnęli oceanicznego drake'a. W 34. minucie G2 uzyskali kolejnego Nashora, a następnie rozpoczęli oblężenie bazy przeciwników. Koreańczycy próbowali się bronić, ale G2 Esports wykorzystali przewagę i zamknęli spotkanie w 40. minucie.

G2 Esports vs Royal Never Give Up — 1:0

W drugim starciu rywalami europejskiej formacji byli mistrzowie LPL, czyli RNG. Chińczycy również byli jak dotąd niepokonani podczas MSI 2022, legitymując się bilansem 7-0.

Początek meczu to udany gank Weia na górnej alei, który skończył się zabójstwem Gwen na Vladimirze. Niedługo później otrzymaliśmy fantastyczną walkę na dolnej alei, z której lepiej wyszli gracze G2 Esports, wyrównując stan rywalizacji na 3:3. Chwilę wcześniej Lee Sin zapewnił jednak swojej drużynie oceanicznego smoka, co dawało ekipie z Chin nieznaczną przewagę. W jedenastej minucie Jankos zapewnił zespołowi Rift Heralda, a zaraz potem z pomocą caPsa pokonał Weia. Cztery minuty później G2 wygrali walkę o podniebnego drake'a, a następnie wykonali również dwa zabójstwa, dzięki czemu uzyskali 1,500 sztuk złota przewagi.

W osiemnastej minucie RNG popełnili kolejny błąd na topie, a podwójne zabójstwo zgarnął Flakked, powiększając różnicę do 3,000. W następnych minutach Royal Never Give Up zaczęli się jednak odbijać, powoli wyłapując pojedyncze kille na przeciwnikach. W ten sposób mistrzowie LPL'a odrobili ponad połowę swojej straty, ale oddali w zamian górskiego smoka przeciwnikom. Z kolei w 22. minucie G2 Esports zrobili zaskakującego Barona, a następnie wygrali walkę na midzie, która pozwoliła im kontynuować oblężenie. Drużynie udało się zrównać z ziemią kilka wież, co pozwoliło jej wypracować 5,000 sztuk złota przewagi.

Chwilę później Jankos zapewnił również trzeciego drake'a, stawiając ekipę w doskonałej sytuacji. W 31. minucie RNG pokonali górskiego smoka, ale w zamian za to Nashor trafił do G2, którzy wygrali również walkę na górnej rzece. Pięć minut później mistrzowie Europy wygrali decydujący teamfight przy smoku, po którym zakończyli mecz i z bilansem 2-0 są liderami Rumble Stage.

Komplet wyników I dnia Rumble Stage:

T1 0:1 G2 Esports

Evil Geniuses 0:1 Royal Never Give Up

PSG Talon 1:0 Saigon Buffalo

G2 Esports 1:0 Royal Never Give Up

Saigon Buffalo 0:1 Evil Geniuses

PSG Talon 0:1 T1