MSI 2022: ważne zwycięstwo EG, kłopoty G2 Esports
- Dodał: Hubert Dondalski
- Data publikacji: 23.05.2022, 18:47
Przedostatni dzień fazy grupowej MSI 2022 za nami. Dla fanów mistrzów Europy mam złe wieści - G2 Esports kolejny dzień zakończyło z dwoma porażkami, najpierw przegrywając na PSG Talon, a następnie na mistrzów Korei T1. Sytuację w tabeli zamieszało jeszcze bardziej Evil Geniuses, które pokonało Fakera i spółkę. W grze o półfinały pozostały cztery drużyny. Royal Never Give Up na 100% zagra w tej fazie turnieju, a SAIGON BUFFALO ESPORTS może jedynie powalczyć o honor. Zapraszam na podsumowanie.
PSG Talon vs G2 Esports - 1:0
PSG Talon | G2 Esports | ||||
Hanabi | Kennen | 4/2/8 | 5/3/1 | Gwen | BrokenBlade |
Juhan | Lee Sin | 2/2/7 | 0/5/4 | Poppy | Jankos |
Bay | Syndra | 3/3/6 | 2/3/2 | Corki | caPs |
Unified | Tristana | 7/0/7 | 1/4/5 | Kalista | Flakked |
Kaiwing | Rell | 2/1/15 | 0/3/6 | Nautilus | Targamas |
Do tej pory MSI 2022 pokazało, że Kalista do najlepszych i dających szczęście wyborów nie należy. Obie ekipy długo kazały nam czekać na pierwszą krew, ale z pomocą przybył Rift Herald, na którym to mistrzowie Tajwanu wyeliminowali Jankosa. To pozwoliło budować PSG Talon przewagę. W 15. minucie Unified i spółka zgarnęli Shelly oraz na swoje konta dopisali trzy eliminacje, co zwiastowało wielkie kłopoty dla G2. Było to trochę smutne do oglądania, gdyż wydawało się, że PSG Talon brało wszystko za darmo, a w tym czasie reprezentanci Europy nie robili nic.
Dobrą walkę Jankos i spółka znaleźli w 25. minucie, gdzie udało im się wyeliminować trzech rywali, dokładając do tego jeszcze Barona Nashora oraz Bounty z bestii. Tam doszło jednak do rzeczy okropnych - Tristana znalazła kilka resetów i pozbyła się trzech graczy, co otworzyło drogę do Infernal Soula. G2 próbowało o to zawalczyć, ale rywale byli zbyt silni i tylko caPs cudem uszedł z życiem. W 33. minucie PSG Talon zgarnęło Barona, wybiło przeciwników co do nogi i zgarnęło drugie zwycięstwo na G2!
T1 vs Evil Geniuses - 0:1
T1 | Evil Geniuses | ||||
Zeus | Gwen | 4/5/1 | 9/2/10 | Gangplank | Impact |
Oner | Lee Sin | 1/5/5 | 5/1/10 | Nocturne | Inpsired |
Faker | Zoe | 1/4/6 | 5/3/12 | Galio | jojopyun |
Gumayusi | Kalista | 5/4/3 | 2/2/15 | Jinx | Danny |
Keira | Taric | 0/4/9 | 1/3/14 | Nautilus | Vulcan |
Kalista, jak się masz? Początkowo dobrze! Mapa zaczęła się od akcji T1 na dolnej alei, gdy pojawił się tam Faker oraz Oner. Dwa zabójstwa trafiły do Gumayusiego. W 10. minucie akcja przeniosła się na górną aleję, gdzie Zeus wjechał w swojego przeciwnika i zabił go w pojedynku jeden na jednego. W 14. minucie T1 poszło zdecydowanie za głęboko do dżungli przeciwnika, co zakończyło się śmiercią Lee Sina. Pomimo straty czterech tysięcy do mistrzów Korei, Evil Geniuses nie poddawało się i w 16. minucie znalazło dla siebie kolejną eliminację. W 20. minucie T1 próbowało otworzyć inhibitor na dolnej alei, ale EG dzielnie się obroniło i zgarnęło ważne zabójstwa, które podreperowały budżet.
Do całkowitego odwrotu sytuacji doszło w 22. minucie. Evil Geniuses rozniosło w walce drużynowej rywali, zgarnęło Barona Nashora, a Jinx i Gangplank oficjalnie doskalowali! W 27. minucie obie ekipy starły się o Smoka Hextechowego i tam świetną robotę wykonał Oner, który dostał się do przeciwnego strzelca i wykopał go prosto do swojej drużyny. To oraz dobra prezencja Zeusa pozwoliły T1 wygrać starcie drużynowe. Minutę później mistrzowie Korei udali się na Barona, gdzie doszło do ich masakry. Umiejętność ostateczna Gangplanka, obrażenia od Galio i Jinx, umiejętności kontroli tłumu od Nautilusa oraz podkradnięcie obiektu przez Nocturne'a sprawiły, że T1 poniosło w tej walce sromotną klęskę! W 32. minucie koreański Nexus upadł.
Wszystkie wyniki:
PSG Talon 1:0 G2 Esports
T1 0:1 Evil Geniuses
SAIGON BUFFALO ESPORTS 0:1 Royal Never Give Up
G2 Esports 0:1 T1
SAIGON BUFFALO ESPORTS 1:0 PSG Talon
Royal Never Give Up 1:0 Evil Geniuses
Hubert Dondalski
Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.