Liga Narodów UEFA: Węgrzy remisują z Niemcami w Budapeszcie

Reprezentacja Niemiec zremisowała trzeci mecz z rzędu, tym razem z Węgrami w Budapeszcie i nadal pozostaje bez zwycięstwa w Lidze Narodów.

 

Reprezentacja Niemiec zremisowała swój trzeci mecz z rzędu w Lidze Narodów w stosunku 1:1. O ile pierwsze dwa podziały punktów z Włochami i Anglikami nie są niczym niezwykłym, tak brak zwycięstwa nad niżej notowanymi Węgrami może zaskakiwać. Tym bardziej zadziwia fakt, że w żadnym z trzech meczy podopieczni Flicka nie potrafili zdominować rywala.

Mecz w Budapeszcie od mocnego uderzenia zaczęli Węgrzy, którzy wyszli na prowadzenie już w 6. minucie po bramce Nagyego. Wykorzystał on nieporadność gości w polu karnym, i mocnym strzałem skierował piłkę pod poprzeczkę. Niemcy jednak nie kazali długo czekać na odpowiedź, i za sprawą Jonasa Hofmanna  doprowadzili do wyrównania 3 minuty później po genialnym podaniu na kilkadziesiąt metrów od Schlotterbecka. Taki początek mógł zwiastować niezłe widowisko, jednak poza kilkoma sytuacjami mecz nie był porywający. 

Mimo, że Niemcy dłużej posiadali piłkę, nie przekładało się to na klarowne sytuacje. W trackie całego spotkania oddali oni jeden celny strzał, po którym wpadła bramka. Prowadzili grę w środku pola, z której niewiele wynikało. Węgrzy natomiast jeśli już zbliżali się do pola karnego rywali to byli bardziej konkretni. W samej końcówce pierwszej połowy po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Fiola miał dobrą okazję do zdobycia gola i tylko genialna interwencja Neuera uchroniła Niemców przed stratą drugiej bramki. Kolejna niezła okazja na zdobycie bramki dla Węgrów miała miejsce dopiero w 80. minucie gdy Gazdaga otrzymał prostopadłe podanie ze środka pola i oddał strzał zza pola karnego, jednak po raz kolejny niezłą interwencją popisał się Neuer.

 

Podopieczni Hansiego Flicka mogą mówić o falstarcie po trzech meczach w Lidze Narodów, ponieważ w żadnym z nich nie zdołali zdobyć kompletu oczek. Natomiast skazywani na pożarcie w swojej grupie Węgrzy punktują z wyżej notowanymi rywalami, i mogą okazać się czarnym koniem tej edycji rozgrywek.

W następnym meczu Madziarzy zmierzą się z Anglią, a nasi zachodni sąsiedzi podejmą reprezentację Włoch.

 

Węgry- Niemcy 1:1 (1:1)

Bramki:  Hofmann 9' - Nagy 6',

Węgry: Gulacsi - Lang, Orban, Szalai - Fiola, Nagy, Styles (87 Vecsei), Nagy (69 Nego) - Sallai (75 Gazdag), Szoboszlai - Szalai (69 Adam)

Niemcy: Neuer - Kehrer, Sule, Schlotterbeck - Hofmann (85 Nmecha), Goretzka (69 Gundogan), Kimmich, Raum, Havertz (85 Adeyemi), Musiala (78 Brandt), Werner (78 Mueller)

Żółte kartki: Schlotterbeck - Gulacsi, Szallai

Sędziował: Sanchez (Hiszpania)