Podsumowanie 38. kolejki Premier League

Znamy już wszystkie rozstrzygnięcia sezonu 17/18 w Premier League. Mimo, iż te najważniejsze zapadły we wcześniejszych kolejkach, to do dzisiaj wciąż pozostało kilka niewiadomych. Tym samym kończymy ten sezon, który zapamiętany będzie z kilku powodów.

 

 

Głównym tematem dnia jest oczywiście ostatni mecz Arsene’a Wengera w roli trenera Arsenalu Londyn. Francuski szkoleniowiec meczem przeciwko Huddersfield żegna się z Kanonierami, po 22 latach spędzonych w klubie. Z tej okazji klub z północy Anglii postanowił uroczyście podziękować Wengerowi za wkład włożony w budowę brytyjskiego futbolu. Tak w 22. minucie wyglądały trybuny John Smith’s Stadium

 

 

 

Ze swoim klubem żegnał się też Michael Carrick, który reprezentował barwy Manchesteru United od 2006 roku. Przez te 12 lat zaliczył 315 występów dla Czerwonych Diabłów. Jakby pożegnań było mało, to łez z pewnością nie zabrakło w Walii. Kibice opłakują nie tylko spadek Swansea, ale też odejście Angela Rangela, grającego dla Łabędzi od 2007 roku.

 

***

 

Prawdziwą jazdę bez trzymanki zaserwowali nam piłkarze Tottenhamu i Leicester. 9 goli w meczu, po 2 bramki Kane’a, Lameli i Vardy’ego, zwroty akcji i końcowy wynik 5-4. Mocny kandydat do meczu sezonu. Angielski duet napastników zaprezentował w ostatnim meczu ligowym wyborną dyspozycję i kibice mogą zacierać ręce przed zbliżającym się mundialem. Strzelecki trening urządził sobie też Liverpool, który 4 bramki zaaplikował ekipie Brightonu. Mocno zawiodła Chelsea, która bezdyskusyjnie przegrała z Newcastle. Sroki dzięki temu zwycięstwu utrzymały 10. lokatę. Skromnie swoje mecze wygrały drużyny z Manchesteru, dla których ta ostatnia kolejka nie miała większego znaczenia. W meczu City gola na wagę zwycięstwa zdobył Gabriel Jesus w 94. minucie. Oznacza to, że Obywatele w tym sezonie osiągnęli trzycyfrową liczbę punktów. W tym meczu w barwach Southampton nie grał Jan Bednarek, który wciąż odczuwa skutki urazu głowy i nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Drugi z Polaków, Łukasz Fabiański, zagrał dobry mecz, obronił karnego wykonywanego przez Shaqiriego, ale nie zdołał uchronić Swansea przed porażką i Łabędzie żegnają się z Premier League porażką ze Stoke.

 

 

***

 

Ciekawostką jest fakt, że dziś rozegrana została tysięczna kolejka w historii Premier League. Padła w niej również tysięczna bramka w tym sezonie, a jej autorem jest ważna i charakterystyczna postać angielskich boisk – Peter Crouch.

 

***

 

Komplet wyników:

Burnley 1:2 Bournemouth (Wood 39’ – King 74’, Wilson 90+3’)

Crystal Palace 2:0 West Brom (Zaha 70’, van Aanholt 78’)

Huddersfield 0:1 Arsenal (Aubameyang 38’)

Liverpool 4:0 Brighton (Salah 26’, Lovren 40’, Solanke 53’, Robertson 85’)

Manchester United 1:0 Watford (Rashfrod 34’)

Newcastle 3:0 Chelsea (Gayle 23’, Perez 59’, 63’)

Southampton 0:1 Manchester City (Jesus 90+4’)

Swansea 1:2 Stoke (King 14’ – Ndiaye 31’, Crouch 41’)

Tottenham 5:4 Leicester (Kane 7’, 76’, Lamela 49’, 60’, Fuchs 53’ (sam.) – Vardy 4’, 74’, Mahrez 16’, Ihenacho 47’)

West Ham 3:1 Everton (Lanzini 39’, 82’, Arnautovic 63’ – Niasse 74’)