Wimbledon: Djokovic o krok od kolejnego tytułu

Novak Djokovic pokonał Brytyjczyka Camerona Norrie 2:6, 6:3, 6:2, 6:4 w półfinale Wimbledonu. Serb tym samym powalczy o swój 21. wielkoszlemowy tytuł, a jego finałowym rywalem będzie Nick Kyrgios.

 

Novak Djokovic przystąpił do piątkowego półfinału, jako niepokonany od ponad pięciu lat na kortach Wimbledonu. Serb ostatnią porażkę zanotował w ćwierćfinałowym meczu z Tomaszem Berdychem w 2017 roku. Djokovic otarł się o zakończenie tej niesamowitej serii w poprzedniej rundzie, gdy odwrócił losy od stanu 0:2, z Jannikiem Sinnerem. Z kolei Cameron Norrie zmagał się z równie sporymi problemami w meczu ćwierćfinałowym. Brytyjczyk przegrywał z Davidem Goffin 1:2, lecz i jemu udało się zwyciężyć spotkanie.

 

Niespodziewanie początek spotkania należał do debiutującego na tym etapie turnieju wielkoszlemowego Camerona Norrie. Po dość chaotycznym gemie przełamał on na otwarcie Novaka Djokovica. Serb nie pozostał jednak winny i odpowiedział w ekspresowym tempie dokładnie tym samym. Gdy wydawało się, że wszystko wróciło do normy, a 20-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych rozpocznie seryjnie wygrywać gemy, to Brytyjczyk po raz kolejny pozytywnie zaskoczył angielską publiczność. Niesiony dopingiem od stanu 1:2 wygrał pozostałe pięć rozgrywek z rzędu i po 33 minutach zapisał pierwszą partię na swoje konto.

 

Wyraźnie podirytowany Serb przejął inicjatywę w drugiej odsłonie. Początkowo jednak nie wpłynęła ona na wynik, bo pomimo lepszej gry miał problem ze sfinalizowaniem przełamania. Ta sztuka w końcu udała się w ósmym gemie, a chwilę później Djokovic dopiął swego i wyrównał stan tego pojedynku. Trzecia partia rozpoczęła się po myśli 35-latka, który wyraźnie złapał wiatr w żagle. Djokovic wygrał najpierw wygrał dwa gemy z rzędu, a po kilkunastu minutach prowadził już 5:1. Norrie wydawał się momentami zupełnie bezradny na poczynania byłego lidera rankingu, co doprowadzało do wielu błędów. Ostatecznie zakończył set się rezultatem 6:2. 

 

Początek czwartej partii miał identyczny przebieg, jak tej poprzedniej. Djokovic objął dwugemowe prowadzenie i to postawiło go o krok od kolejnego wielkoszlemowego finału. Leworęczny tenisista bronił się, jak tylko mógł, ale nie wpłynęło to na odwrócenie losów tego meczu. Reprezentant Serbii pewnie wygrywał kolejne podania i tym razem zakończył seta w dziesięciu gemach. Teraz na Novaka Djokovica czeka ostatnie zadanie do wykonania podczas tych zawodów, a jego rywalem będzie niebywale groźny Nick Kyrgios. Australijczyk awansował do finału bez wyjścia na kort, ponieważ Rafael Nadal wycofał się z turnieju. 

 

Novak Djokovic (SRB)[1] - Cameron Norrie (GBR)[9] 2:6, 6:3, 6:2, 6:4