Siatkówka: Filippo Lanza w Skrze, Kevin Tillie w warszawskim Projekcie

Okienko transferowe pozostaje otwarte i przynosi coraz ciekawsze kontrakty! Na plusligowych parkietach po raz pierwszy zobaczymy włoskiego przyjmującego, a mistrz olimpijski wróci od przyszłego sezonu do klubu z Warszawy.

W PGE Skrze Bełchatów trwają spore roszady, jeśli chodzi o skład - po odejściu Milada Ebadipoura, który przez kilka sezonów był główną siłą napędową zespołu spod Łodzi zastanawiano się, kto zajmie wolne miejsce w przyjęciu. Padło na utytułowanego Włocha, który wcześniej nigdy nie miał do czynienia z polską PlusLigą. Filippo Lanza to doświadczony 31-letni przyjmujący, który z reprezentacją Italii zdobywał m.in. srebro igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro czy wicemistrzostwo Europy w 2013 roku. I choć w kadrze już nie występuje, to wciąż prezentuje się dobrze na ligowych parkietach. Lanza większość kariery spędził w swoim kraju. Występował bowiem w Perugii czy bronił barw klubu z Monzy, a do Skry przejdzie z chińskiego Shanghai Golden Age. Włoch będzie reprezentował bełchatowski zespół w sezonie 2022/23.

Projekt Warszawa również nadal buduje nowy skład na zbliżający się sezon. W szeregi stołecznych wstąpił ponownie Kevin Tillie, który został ujawniony jako szósty zawodnik Projektu. Reprezentant "Trójkolorowych" do polskiej stolicy powróci po dwóch latach przerwy, bo wcześniej w sezonie 2019/2020 walczył o najwyższe miejsce z ówczesną Vervą Warszawa Orlen Paliwa. Francuz po sezonie olimpijskim, w którym razem z kolegami zdobył złoto w Tokio, zasilił szeregi rodzimego Tours VB, jednak tym razem obrał biało-czerwony kierunek.