Siatkówka – Mistrzostwa Europy U21: udane otwarcie turnieju Polek

Polskie siatkarki w świetnym stylu rozpoczęły rywalizację w rozgrywanych we Włoszech Mistrzostwach Europy do lat 21. Nasze juniorki nie dały najmniejszych szans Dunkom i wygrały 3:0.

 

Awans na turniej Polki wywalczyły po trzech zwycięstwach nad Czeszkami, Węgierkami i Ukrainkami, tracąc w tych spotkaniach zaledwie jednego seta. Również w meczu otwarcia Mistrzostw Europy nasze juniorki były zdecydowanymi faworytkami. Mierzyły się bowiem z reprezentacją kraju, który nie może pochwalić się wielkimi siatkarskimi tradycjami.

 

Początek spotkania był jednak zaskakujący, gdyż to rywalki Polek wyszły na prowadzenie 5:2. Na szczęście nasze siatkarki szybko opanowały emocje i doprowadziły do remisu 8:8. Od tego momentu Dunki tylko przez chwilę były w stanie dotrzymać kroku biało-czerwonym. Polki najpierw zbudowały sobie trzypunktową przewagę (13:10), a później sukcesywnie ją powiększały. Gdy po serii czterech wygranych przez nasze juniorki akcji z rzędu na tablicy wyników widniał wynik 20:14, stało się jasne, że w pierwszej partii nic złego nie może się już wydarzyć. Ostatecznie set ten zakończył się rezultatem 25:16.

 

W drugiej odsłonie gra przez dłuższy czas toczyła się punkt za punkt. Młode Dunki bardzo ambitnie przeciwstawiały się biało-czerwonym i nie pozwalały im na zbudowanie większej przewagi. Sił starczyło im jednak jedynie do stanu 14:14. W kilku kolejnych akcjach Polki podkręciły tempo i błyskawicznie zrobiło się 20:16. Nasze siatkarki nie wypuściły z rąk takiej przewagi i zamknęły seta wynikiem 25:21.

 

Wyraźnie podłamane przebiegiem końcówki poprzedniej odsłony Dunki w trzeciej partii nie były już w stanie podjąć walki z naszymi juniorkami. Brakowało im sił, co przekładało się na dużą liczbę własnych błędów i jednocześnie dodatkowo nakręcało biało-czerwone. Ostatecznie polskie siatkarki pozwoliły rywalkom ugrać w ostatnim secie zaledwie dwanaście punktów.

 

Tak przekonujące zwycięstwo w meczu otwarcia z pewnością korzystnie wpłynie na pewność siebie i luz w grze biało-czerwonych. Będą im one bardzo potrzebne, ponieważ w kolejnych meczach Polki zmierzą się już z o wiele bardziej wymagającymi rywalkami. Już jutro czeka je starcie z Turczynkami, a w czwartek nasze juniorki zakończą fazę grupową spotkaniem z Izraelem. Do półfinału turnieju awansują dwa najlepsze zespoły.

 

Polska – Dania 3:0 (25:16, 25:21, 25:12)