Szachy: Magnus Carlsen nie zagra w meczu o mistrzostwo świata!

Magnus Carlsen nie będzie bronił tytułu mistrza świata w szachach w przyszłorocznym meczu przeciwko Janowi Niepomniaszczijowi. Norweg swoją decyzję ogłosił podczas jednego z podcastów, a jego miejsce zgodnie z regulaminem zajmie drugi w Turnieju Kandydatów 2022 — Ding Liren.

— Rozmawiałem z ludźmi z mojego zespołu, rozmawiałem z FIDE, a także z samym Janem. Mój wniosek był dość oczywisty: nie jestem odpowiednio zmotywowany do kolejnego meczu — powiedział Carlsen. — Nie mam wiele do zyskania, co nieszczególnie mi się podoba i chociaż wiem, że to spotkanie byłoby ciekawe ze względów historycznych, to nie mam ochoty w nim zagrać i tego zwyczajnie nie zrobię.

Słowa Norwega potwierdzają jego stanowisko z grudnia zeszłego roku, kiedy to po obronie piątego mistrzowskiego tytułu z rzędu szachista stwierdził, że taka rywalizacja nie przynosi mu już radości. Carlsen miał również nadzieję, że tym razem będzie miał możliwość zmierzenia się z zawodnikiem nowej generacji, wymieniając z imienia Alirezę Firouzję. Tymczasem w meczu o tytuł rywalem ponownie miał być Rosjanin, a jak powiedział sam Magnus — zdobycie piątego mistrzostwa nic dla mnie nie znaczyło.

W takiej sytuacji w starciu decydującym o tytule spotka się dwóch najlepszych szachistów z turnieju kandydatów. Przeciwnikiem Jana Niepomniaszczija będzie Ding Liren.

— W mojej głowie jest teraz wiele uczuć, z którymi muszę sobie poradzić. Na pewno jestem bardzo podekscytowany tą szansą i zamierzam zawalczyć o koronę w przyszłym roku. Jeśli zaś chodzi o Carlsena, to wiedziałem, że ma różne wątpliwości, ale spodziewałem się, że zagra. Rozumiem jednak jego decyzję. — powiedział Chińczyk.