LCK: Gen.G na szczycie, Liiv SANDBOX zaskakuje!

Kolejny tydzień LCK za nami. Wyniki oraz sytuacja w tabeli jasno sugerują siłę dwóch tytanicznych drużyn w lidze, czyli Gen.G, które jest na szczycie oraz T1, które plasuje się tuż za rywalami. Lekkie zaskoczenie pojawia się, gdy spojrzymy na trzecie miejsce. Tam sporą przewagę nad rywalami ma Liiv SANDBOX, które z Princem na czele ma bardzo dobrą formę. Dodatkowo poznaliśmy sześć drużyn, które powalczą w fazie play-off. Są to: Gen.G, T1, Liiv SANDBOX, DWG KIA, DRX oraz KT Rolster. Zapraszam na podsumowanie.

Liiv SANBOX vs DWG KIA - 1:0

Obie ekipy długo kazały czekać na pierwsze zabójstwo. Do 14. minuty wszystko toczyło się spokojnie, jedynie Liiv SANDBOX zgarnęło dwa Smoki. To właśnie w 14. minucie na górnej alei padły pierwsze dwie eliminacje, ale ta bardziej ceniona wpadła w ręce ShowMakera. Następnie akcja przeniosła się na dolną rzekę, gdzie obie formacje starły się o Smoka Oceanicznego. Tam LSB nie pozostawiło złudzeń i wygrało walkę o ten obiekt oraz zgarnęło aż cztery eliminacje. W 22. minucie Prince i spółka zaasekurowali Duszę Smoka Oceanicznego, wygraną walkę drużynową oraz Barona Nashora. Do tego doszedł Starszy Smok, kolejny Baron Nashor, kolejne eliminacje i LSB mogło świętować zwycięstwo na pierwszej mapie. 

Liiv SANDBOX vs DWG KIA - 2:0

Drugą mapę rozpoczęło Liiv SANBOX, po tym, jak w 9. minucie Croco oraz Prince pozbyli się deokdama. DWG KIA odpowiedziało na to zdobyciem Rift Heralda oraz pozbyciem się z mapy Sejuani. Problemem byłych mistrzów świata była z pewnością kontrola smoków, gdyż ponownie, w 18. minucie LSB mogło się pochwalić trzema bestiami na koncie. Jakby tego było mało, w 18. minucie, od razu po stracie trzeciego smoka DK próbowało zawalczyć z obitymi rywalami, ale okazało się to fatalne w skutkach. Pogoń za rywalami z DWG KIA oraz wyeliminowanie ich pozwoliło LSB na zgarnięcie Barona Nashora i choć udało się DK wybić trzech graczy, tak sami sporo przy tym stracili. Następnie akcja przeniosła się na czwartego Smoka Hextechowego. Ten, jak i wszystkie inne w tej serii trafił w ręce Liiv SANBOX, który zagwarantowało sobie tym samym duszę. W 30. minucie LSB dopisało sobie jeszcze Starszego Smoka, a chwilę później zwycięstwo w tej serii.